Tanzania pokonana. Są pierwsze punkty na mundialu

Tanzania pokonana. Są pierwsze punkty na mundialu
Fot. Mateusz Misztal / arch.

Biało-Czerwoni w drugim meczu fazy grupowej mistrzostw świata pokonali Tanzanię. Polacy zmazali tym samym plamę z sobotniego meczu z Uzbekistanem. Przed podopiecznymi Marka Dragosza jeszcze jeden mecz w fazie grupowej. W poniedziałek rywalem będzie Hiszpania.

– Chcieliśmy pokazać swój zespół, swoją grę, swoją determinację, to że razem możemy wygrać naprawdę dużo – mówił po meczu na antenie TVP Sport kapitan reprezentacji Polski Przemysław Świercz.

Tę determinację było widać od pierwszego gwizdka. Bliski gola już w pierwszej minucie meczu był Bartosz Łastowski – skuteczną interwencją popisał się jednak bramkarz rywali.

To, co nie udało się w pierwszej minucie, udało się w 19. Na strzał zdecydował się Krystian Kapłon, a odbitą przez bramkarza piłkę do siatki skierował Łastowski. Pięć minut później było już 2-0. Piłkę w kierunku bramki posłał Kapłon, ale ostatecznie to interweniujący reprezentant Tanzanii skierował piłkę tuż pod porzeczkę.

Dwubramkowe prowadzenie Polaków pozwoliło w drugiej połowie na nieco spokojniejszą grę. Tanzańczycy nie zamierzali jednak zamykać się na własnej połowie i kilkukrotnie zmusili do interwencji Igora Woźniaka.

Gol numer trzy dla naszego zespołu padł w ostatniej (czwartej) doliczonej minucie. Rzut wolny na gola zamienił Kapłon, który niezwykle precyzyjnie zmieścił piłkę tuż przy słupku.

– Coś jest z tymi pierwszymi meczami, ale nie chcę też budować takiego stereotypu, że pierwsze mecze nam nie wychodzą. To, co było wczoraj, to już historia. Dziś pokazaliśmy, że możemy zagrać swoją piłkę, że możemy te punkty zdobywać. Jutro jest kolejny przeciwnik i chcemy to, co dziś pokazaliśmy, kontynuować – mówił w TVP Sport Przemysław Świercz. – Jest też trochę rzeczy do poprawy, bo o ile, ta pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu, to w drugiej połowie nie do końca wszystko dobrze funkcjonowało – dodał.

W poniedziałek o godz. 17:00 podopieczni Marka Dragosza rozegrają trzeci mecz fazy grupowej. Rywalem będzie Hiszpania, która podczas ubiegłorocznych mistrzostwach Europy w Krakowie pokonała nasz zespół w półfinale. Transmisja ostatniego meczu fazy grupowej w TVP Sport oraz na Facebooku AMP Futbol Polska.

Print Friendly, PDF & Email