W Elblągu po raz 25 nagrodzono 8 Wspaniałych

Fot. Mateusz Misztal
Fot. Mateusz Misztal

Po raz 25 elbląski samorząd nagrodził 8 Wspaniałych – młodych ludzi, którzy mają w sobie wiele empatii i chęci do niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. Pomagają w hospicjach, DPS-ach, szpitalach czy schroniskach dla zwierząt – wszędzie tam zostawiają cząstkę siebie i poprzez swoją bezinteresowną pracę chcą choć odrobinę zmienić świat tych, którzy tej pomocy potrzebują.

W Ratuszu Staromiejskim odbyła się dziś XXV Gala Samorządowego Konkursu Nastolatków „Ośmiu Wspaniałych”, który realizowany jest obecnie w 37 miastach Polski.

W tym roku ósemkę nagrodzonych wybrało jury w składzie: Irena Sokołowska (przewodnicząca), Wojciech Rudnicki (dyrektor poradni psychologiczno-pedagogicznej nr 1), Karolina Kuczyńska (UM Elbląg), Agnieszka Dąbrowska (UM Elbląg), Edyta Lichacz (MDK), Agata Ciesielska (MDK), Aleksandra Kociemba (ubiegłoroczna laureatka).

W jubileuszowej 25 edycji Konkursu „8 Wspanałych” nagrodzeni zostali: Nadia Klach (SP nr 18), Kornelia Maruszak (SP nr 11), Oliwia Dziedzic (SP nr 11), Zuzanna Gradowska (SP nr 16), Kaja Cejko (ZSIŚiU), Kinga Kazimierowicz (ZST-I), Katarzyna Cherek (ZST-I), Oliwia Ciumeryk (ZSG).

– Pomagam w hispicjum, w domach pomocy społecznej – mówi Nadia Klach, która będzie reprezentowała Elbląg w ogólnopolskiej części Konkursu. – Warto pomagać, bo gdy pomagamy, możemy dostrzec uśmiech innych osób – dodaje.

W trakcie uroczystości był też czas na wspomnienia. O swojej przygodzie z wolontariatem opowiedział Krzysztof Grablewski, który w 2002 roku został pierwszym elblążaninem wyróżnionym w ogólnopolskiej części konkursu.

– Cały czas jestem wolontariuszem – w różnych formach. Ten wolontariat wcale mi nie przeszkodził, a tylko mi całe życie pomagał. Udało mi się skończyć dwanaście kierunków studiów, zrobić doktorat i cały czas ten wolontariat ze mną jest, zarówno w pracy zawodowej jak i w pracy osobistej. Wiele mi dał i namawiam też swojego syna, żeby był wolontariuszem, bo wydaje mi się, że to jest dobra droga dla młodzieży – podkreślał podczas dzisiejszej gali Krzysztof Grablewski. – ta przygoda z wolontariatem rozpoczęła się w szkole podstawowej, ale rzeczywiście, w czasach licealnych spotkałem niesamowitą osobę, panią pedagog, która – raz że mnie zgłosiła do tego konkursu, a dwa – cały czas mnie wzmacniała, podtrzymywała w tym co robię, towarzyszyła w tym, kibicowała i jej tak naprawdę zawdzięczam ten początek swojej pracy wolontarystycznej. Tą osobą jest pani Teresa Mikuła – dodaje.

Jak zaznaczył, wolontariat pozwala nabywać tzw. kompetencje miękkie takie jak: empatia, nawiązywanie relacji, asertywność, opiekuńczość.

– Wolontariat w zasadzie od początku jest takim stylem życia. Dobrze się w tym czuję, sprawia mi to satysfakcję. Dzięki temu poznaję też nowych ludzi – mówi Kinga Kazimierowicz, która wolontarystycznie działa już od wczesnych lat w szkole podstawowej i jak dodaje sama w sobie zaszczepiła tę ideę pomagania.

– Od najmłodszych lat wszędzie lubiłam się zgłaszać. Wiem też, że jeśli czegoś się nie zrobi, to nie będzie to zrobione. Najbardziej udzielam się kulturalnie, występuję dużo publicznie. Zbieramy przy okazji koncertów datki. Ostatnio pomagałam podczas Pól Nadziei, gdzie była zbiórka na rzecz hospicjum – wyjaśnia.

Ważnym przedsięwzięciem była dla niej realizacja wraz z przyjaciółmi filmu „Razem Bez Granic” promującego równą dostępność do usług, produktów i przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami. Pomaga też w schronisku, bo jak mówi uwielbia zwierzęta, lubi też śpiewać i interesuje się historią, a z wolontariatu w przyszłości nie zamierza rezygnować, bo – jak podkreśla – daje on dużo energii.

KLIKNIJ W ZDJĘCIE GŁÓWNE I ZOBACZ FOTORELACJĘ Z WYDARZENIA
Print Friendly, PDF & Email