Premier: Przed nami 100 dni solidarności

Premier: Przed nami 100 dni solidarności
Fot. Krystian Maj / KPRM

Premier Mateusz Morawiecki, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin, a także minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawili dziś plan na najbliższe tygodnie walki z epidemią koronawirusa. Otwarte zostaną galerie handlowe, nauka zdalna zostanie przedłużona do Świąt Bożego Narodzenia, a ferie zimowe odbędą się w jednym terminie dla wszystkich uczniów.

– Chociaż od kilku dni obserwujemy pewną względną stabilizację liczby zakażeń, to wirus wciąż zbiera swoje śmiertelne żniwo. Każdego dnia zwiększamy liczbę łóżek i respiratorów. Obecnie mamy 37 tys. łóżek i 3 tys. respiratorów – mówił dziś Mateusz Morawiecki.

Jak wskazał premier, obecnie 7-dniowa krocząca średnia to około 20-22 tys. dziennie. – Jeśli ta stabilność się utrzyma to i poprawę będziemy mogli zobaczyć za jakiś czas, ale sytuacja nadal jest bardzo poważna – mówił szef rządu.

– W tej walce z koronawirusem przegrywamy przynajmniej tak często, jak i udaje nam się wygrywać. Ale pamiętajmy – wszystkich nas broni przestrzeganie zasad i nasza solidarność – wskazał.

– Przed nami pewien okres, który nazywamy: 100 dni solidarności – na końcu tego okresu jest wysoce prawdopodobne, że będzie dostępna szczepionka. Duża część populacji zaszczepionej pozwoli szybko przerwać łańcuch zakażeń – zaznaczył premier.

Morawiecki zaapelował także, by w czasie Świąt Bożego Narodzenia spotykać się w jak najmniejszych grupach.

Otwarcie galerii handlowych, ferie zimowe w jednym terminie

Szef rządu poinformował o tym, że od soboty (28 listopada) placówki handlowe w galeriach i centrach handlowych będą mogły działać, ale w najwyższym reżimie sanitarnym.

– Warunek utrzymania tego reżimu jest jeden: dyscyplina każdego sklepu, galerii, sklepu meblowego. Jeśli będzie inaczej, te sklepy będą zamykane. Te decyzje mogą uratować setki tysięcy miejsc pracy, dlatego je podejmujemy – zaznaczył Morawiecki.

Ponadto w grudniu będą – jak planowano wcześniej – dwie niedziele handlowe, tj. 13 i 20 grudnia. W trakcie konsultacji jest też kwestia ustanowienia niedzieli handlowej w dniu 6 grudnia.

– Konsultowaliśmy się też z innymi branżami, ale idziemy za radą naszych epidemiologów i pozostawiamy nadal zamknięte pozostałe placówki – mówił premier.

Morawiecki zaznaczył, że wciąż Polska jest na etapie „bezpiecznika” – hamulca bezpieczeństwa. – Jeśli chcemy przejść do strefy czerwonej, musimy być odpowiedzialni – apelował.

– W przypadku szkół zdecydowaliśmy o kontynuacji ich zamknięcia do 23 grudnia, a następnie podjęliśmy decyzję, że przerwa edukacyjna w szkołach będzie od 4 do 17 stycznia dla wszystkich – poinformował premier.

Przerwa ta zastąpi dotychczasowe ferie zimowe, które były podzielone na kilka etapów.

– Proszę, aby ograniczyć mobilność. Jeśli wtedy (w czasie przerwy edukacyjnej – red.) wszyscy, całe rodziny zostaniemy w domach to jest szansa, że już po tej przerwie będą pierwsze dostawy szczepionki – właśnie temu służy ta przerwa, by dobrze przygotować się do tego momentu – zaznaczył premier.

Morawiecki zaapelował o odpowiedzialność, solidarność, dyscyplinę do 18 stycznia. – Potem być może wrócimy do zasad strefy czerwonej, żółtej, zielonej. Ta poprawa sytuacji to wciąż kwestia, która zależy od naszej dyscypliny – podkreślił.

10 instrumentów dla firm

– To trudny, ale dobrze przemyślany, realistyczny plan. Jego powodzenie zależy od solidarności, od zaangażowania każdego z nas. Powodzenie tego planu wymaga ogromnej dyscypliny, a stawką jest ludzkie życie i setki tysięcy miejsc pracy – mówił dziś minister rozwoju, pracy i technologii jarosłąw Gowin.

Wicepremier zaznaczył, że rząd walczy o każde z miejsc pracy i wskazał, że „te rygory były konsultowane z branżami”. – Zdecydowaliśmy się na odważny ruch, jakim jest otwarcie praktycznie całego sektora handlowego. W pozostałych branżach musimy się uzbroić w cierpliwość – poinformował.

Jarosław Gowin zaapelował także, by święta Bożego Narodzenia spędzić w bardzo kameralnym gronie. – To jest dla nas test, od tego jak go zdamy zależy to ilu z nas uniknie uszczerbku na zdrowiu, ile rodzin uniknie dramatu, ile firm uniknie utraty miejsc pracy – wskazał.

Rząd przekazał dziś, że przedsiębiorcy, którzy nadal będą musieli częściowo lub całkowicie ograniczać swoja działalność mogą liczyć na pomoc.

Wśród zaproponowanych instrumentów wsparcia jest:

  • dofinansowanie do kosztów stałych dla MŚP z branż najbardziej dotkniętych restrykcjami
  • umorzenie subwencji z Tarczy Finansowej PFR;
  • wydłużenie programu Tarczy Finansowej dla Dużych Firm do 31.03.2021r. (wnioski) oraz do 31.06.2021r. (wypłaty);
  • pożyczki długoterminowe z gwarancją;
  • dofinansowanie zatrudnienia;
  • przedłużenie postojowego;
  • zwolnienie ze składek ZUS;
  • dofinansowanie zmiany zakresu działalności w ramach Dotacji na biznes;
  • tzw. „polityka drugiej szansy”;
  • dofinansowanie leasingu.

Kolejne etapy zależą od rozwoju epidemii

Minister zdrowia podkreślił dziś, że plany działań w najbliższych tygodniach zależą od liczby zachorowań oraz od tego jak będzie obciążona infrastruktura szpitali.

– Jeżeli będziemy zbliżali się w okolicę poniżej 19 tys. zachorowań przewidujemy powrót do strefy czerwonej, ok. 9 400 – żółtej, 3 800 – do strefy zielonej – zaznaczył Adam Niedzielski.

Wskazał także, ze jeśli liczba zachorowań wzrośnie, to nadal brana jest pod uwagę możliwość wprowadzenia narodowej kwarantanny.

Minister był też pytany podczas konferencji prasowej o rozbieżności w liczbach zachorowań, które miały zostać wyjaśnione do piątku. Szef resortu zdrowia zapewnił, że w poniedziałek będzie przedstawiony raport na ten temat.

Premier został też zapytany o czas Świąt Bożego Narodzenia, możliwe liczne – mimo apeli o pozostaniu w domach – wyjazdy Polaków i spotkania w dużym gronie rodzinnym. Szef rządu wyjaśnił, że są prowadzone prace nad takimi rozwiązaniami prawnymi, które (w przypadku złej sytuacji epidemicznej) uniemożliwią przemieszczanie się w czasie świąt Bożego Narodzenia.

Kampania Informacyjna Centrum Informacyjnego Rządu
Print Friendly, PDF & Email