2,6 tysiąca pojazdów z historią i duszą, 530 kilometrów z Oławy do Stegny, trzy dni przygody, do wygrania Wartburg z 1990 roku, a do tego morza szum, świetna atmosfera i świadomość, że się komuś pomaga – 8 czerwca z Oławy wystartował kolejny Charytatywny Rajd Koguta. „To prawdopodobnie największa taka impreza w Europie” – mówią organizatorzy.
Charytatywny Rajd Koguta zaczął się się 8 czerwca i będzie trwał do 10 czerwca, a jego uczestnicy pokonają liczącą 530 km trasę Oława – Poznań – Piła – Chojnice – Czersk – Tczew – Stegna.
Starują pojazdy wyprodukowane w Polsce lub w bloku wschodnim, które mają minimum 20 lat oraz wszelkie inne wehikuły wyprodukowane do roku 1994 – samochody, ciągniki, motocykle, a nawet rowery. Za ich sterami zasiada ponad 2600 zarejestrowanych ekip.
Organizatorem Charytatywnego Rajdu Koguta jest Muzeum Motoryzacji Wena w Oławie.
Rajd zakończy się w Stegnie na Mierzei Wiślanej, gdzie – oczywiście poza morzem, wydmami i plażą – będzie czekać na uczestników mnóstwo atrakcji i odbędą się licytacje na rzecz potrzebujących.
Organizatorzy rajdu: „Nie ścigamy się. Pomagamy”
Trasę z Oławy do Stegny można pokonać w jeden dzień, ale nie o to tu chodzi.
– Rajd Koguta to przede wszystkim ludzie – pełni pasji miłośnicy zabytkowej motoryzacji z ogromnym sercem. Nasza impreza nie jest wyścigiem, lecz szansą na przeżycie wspaniałej przygody z całą rodziną. Łączy przyjemne z pożytecznym: świetną zabawę z pomaganiem innym. W zeszłym roku przekazaliśmy na cele charytatywne prawie milion złotych – mówi Tomasz Jurczak, pomysłodawca i organizator Rajdu Koguta.
Wielki piknik na starcie Rajdu Koguta 2023 w Oławie
Rajd Koguta wyruszył spod siedziby Studia Reklamy Wena przy ul. Kutrowskiego 54 w Oławie, gdzie podziwiać można było wszystkie pojazdy biorące udział w wydarzeniu.
Była też orkiestra dęta i popisy zespołu cheerleaderek. Pierwsze wystartowały motocykle, rowery, motorowery i pojazdy rolnicze. Na końcu dołączyły ekipy w samochodach.
Próba bicia rekordu w Poznaniu
W drodze nad morze uczestnicy będą mieli do wykonania różne zadania, między innymi zaplanowany na 8 czerwca przejazd po torze wyścigowym w Poznaniu, zorganizowany wspólnie z Automobilklubem Wielkopolskim, gdzie uczestnicy podjęli próbę ustanowienia rekordu Polski w kategorii „Największy przejazd pojazdów zabytkowych”.
Wydarzenie jest było otwarte dla publiczności, która z trybun mogła podziwiać mknące po torze maszyny.
Finał Rajdu Koguta na plaży w Stegnie i licytacja
10 czerwca, podczas wielkiego finału w Stegnie, śmiałkowie, którym uda się pokonać całą trasę otrzymają nagrody i pamiątkowe dyplomy. Wieczorem przewidziany jest koncert zespołu Video i wspólna zabawa na plaży.
Publiczność będzie mogła wziąć udział w przygotowanych przez organizatorów konkursach oraz licytacji Volkswagena Passata z 1994 r. Auto ufundowane zostało przez platformę aukcyjną Bidcar.pl i to ekipa tej firmy pojedzie nim w Rajdzie Koguta. Wylicytowana kwota zostanie przeznaczona na pomoc potrzebującym.
Dla załóg biorących udział w rajdzie zaplanowano konkurs, w którym do wygrania będzie Wartburg z 1990 r. Zanim samochód trafi w ręce nowego właściciela, trasę z Oławy do Stegny pokona w nim reprezentacja Poleasingowe.pl.