Noworoczne postanowienia - jak ich dotrzymać?

Noworoczne postanowienia - jak ich dotrzymać?
Fot. Adminstrator

Sylwestrowa noc jest jedną z najbardziej niezapomnianych chwil w roku. Z jednej strony kończymy pewien etap, podsumowujemy nasze dotychczasowe działania, lecz z drugiej, pełni nadziei wchodzimy w nowy etap. Nowy rok daje nam nową szansę spełniania marzeń oraz zmian rzeczy, które dotychczas nam nie odpowiadały. Już kilka tygodni wcześniej słyszymy od znajomych, że postanowili w Nowym Roku schudnąć, rzucić palenie albo nauczyć się obcego języka, i wtedy sami zaczynamy się zastanawiać – a co ja zrobię dla siebie? Czy w ogóle noworoczne postanowienia mają sens?

Tak! Mają, o ile do sprawy podejdziesz inaczej. To znaczy jak? Spróbuj skorzystać z poniższej recepty….

Nie zaczynaj 1 stycznia

Może byłoby to logiczne, ale niezbyt efektywne. Lepiej wybrać dzień, kiedy jest się w dobrej formie, o co raczej trudno tuż po zabawie sylwestrowej. Od razu więc ustal sobie, że np. będziesz uczyć się angielskiego od drugiego dnia roku. Zresztą dobry jest każdy styczniowy dzień, który nie zapowiada się na bardziej stresujący czy pracowity niż zwykle.

Wybierz właściwy cel

Czyli taki, który jest ważny dla ciebie, a nie np. uważany za wart zrealizowania przez bliskie ci osoby. To oczywiste, że trzeba zdrowo się odżywiać i uprawiać sport, ale jeśli nie czujesz, że naprawdę tego chcesz, nie masz silnej motywacji, to trudno będzie ci wprowadzić w życie te zasady. Zanim więc zapiszesz na kartce swoje postanowienie (jedno!), zastanów się dobrze, na czym naprawdę ci zależy i czy są szanse, by to zrealizować.

Sformułuj postanowienie

Dokładnie określ swój cel i termin jego realizacji. Zamiast ”będę się odchudzać” lepiej powiedzieć sobie: ”do końca roku zrzucę 10 kg”. Od ”znajdę więcej czasu dla siebie” lepsze jest: ”co czwartek od 18.00 do 22.00 będę spotykać się z przyjaciółkami”. Łatwiej dojść do celu, gdy wiadomo, jak on wygląda. Istotne jest także, by zapisując postanowienie, nie zaczynać zdania od ”spróbuję” albo ”postaram się”, bo to zmniejsza szansę na sukces. Używając ich, zakładamy, że może nam się nie udać. Lepiej zastąpić je słowami ”zrobię”, ”będę”.

Opracuj plan

Wiele osób nie realizuje swoich zamierzeń, ponieważ nie ma pojęcia, jak to zrobić. Najpierw trzeba się zastanowić, jakie czynności mogą przybliżyć nas do celu. W przypadku odchudzania mamy do wyboru różne diety i ćwiczenia. Wybierzmy tę metodę, która wydaje nam się najłatwiejsza do wprowadzenia w życie. Jeśli nie lubimy ćwiczeń, stawiamy np. na opcję: obfite śniadania, zdrowy obiad i lekka, wczesna kolacja. Jeśli twój cel jest długoterminowy, a za taki można uznać pozbycie się owych 10 kg do 31 grudnia, ustal sobie także cele krótkoterminowe, np. utratę 3 kg do 30 czerwca.

Twórz rytuały

Jeśli w nowym roku postanowiłaś regularnie wykonywać jakąś czynność, spraw, by weszła ci w nawyk. Robi się to, tworząc rytuał, czyli określając bardzo szczegółowo, kiedy i jakie czynności będziemy wykonywać. Jeśli chcemy biegać codziennie przez pół godziny, możemy zaplanować: nastawiam budzik na 7.00, gdy zadzwoni, od razu wstaję, wkładam przygotowany wcześniej strój do biegania, piję wodę, wychodzę, biegnę do końca alejki parkowej itd. Chodzi o to, by zacząć działać automatycznie. Każda minuta spędzona na wybieraniu ubrania czy napoju, każdy dodatkowy wybór, którego musimy dokonać, niesie ryzyko, że zaczniemy też myśleć: ”A może jednak dzisiaj zrezygnuję, taka brzydka pogoda…”.

Wytrzymaj przynajmniej 21 dni

Potem już będzie łatwiej. Według naukowców tyle bowiem potrzeba, by wykształciły się nowe połączenia w mózgu i powstał nawyk. Ponadto, jeśli postanowiłaś uprawiać sport, to im dłużej uda ci się w tym wytrwać, tym trudniej będzie ci zrezygnować, bo podczas wysiłku fizycznego wydzielają się tzw. hormony szczęścia, które działają trochę jak narkotyk. Po pewnym czasie może się więc okazać, że trudno ci będzie… odstawić jogging.

Powiedz bliskim, co planujesz

Opowiedz o swoich noworocznych postanowieniach i poproś bliskich o wsparcie w dążeniu do celu. Zwiększy to szansę na Twój sukces. Zwłaszcza jeśli jesteś kobietą.

Przygotuj plan awaryjny

Wystarczająco trudne jest powstrzymanie się od sięgnięcia po papierosa, kiedy wszystko toczy się gładko, a co dopiero, gdy wszystko wali się na głowę. Warto mieć scenariusz na wypadek, gdy np. pokłócisz się z mężem i jedyne czego będziesz pragnąć to papieros. Zawczasu zastanów się więc, co robić w takich sytuacjach. Dobre mogą być np. ćwiczenia oddechowe, ale wcześniej trzeba się ich nauczyć.

Zaakceptuj wpadki

Zwykle, jeśli raz odstąpimy od postanowienia, przyjmujemy, że to już koniec. Stwierdzamy ”nie udało się” i kropka. Jeśli zdarzy się wpadka (np. zjemy czekoladę, a miałyśmy zrezygnować ze słodyczy), przyjmujemy, że już nigdy nam się nie uda. Czasem nawet uogólniamy porażkę i stwierdzamy, że nie mamy silnej woli, że jesteśmy do niczego. Tymczasem wpadki są normalne. Jeśli się zdarzą, należy je zaakceptować i dalej próbować dotrzymać danego sobie słowa.

Jeśli jednak nie uda nam się wytrwać w noworocznych postanowieniach (czego nikomu nie życzę!!) nie załamujmy się! Przed nami kolejny Sylwester! O wiele przyjemniej jednak byłoby z czystym sumieniem powiedzieć samemu sobie: udało się!
  AŚ Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 3167

Print Friendly, PDF & Email