Do Nowakowa nowym mostem

Fot. Redakcja
Fot. Rafał Sułek
Fot. Rafał Sułek
Fot. Redakcja

Po pięćdziesięciu latach most pontonowy na rzece Elbląg przechodzi do historii. Od dziś (5 lipca) działa już nowa przeprawa przez rzekę, ponad stumetrowym mostem obrotowym. Zmiana ta ma wpłynąć na komfort przeprawy oraz usprawnić żeglugę w tym miejscu.


Kliknij zdjęcie główne i zobacz zdjęcia nowego mostu w Nowakowie.


Most obrotowy w Nowakowie, zbudowany został w ramach drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Nowy most to konstrukcja stalowa. Pośrodku na głównej podporze jest specjalne łożysko. Konstrukcja waży ponad 650 ton. Jest to najdłuższy (103 m) z trzech mostów obrotowych, zaprojektowanych w ramach budowy drogi wodnej. Obecnie Wykonawca prowadzi prace wykończeniowe, pozostała również regulacja mechanizmu obrotowego.

– Po wybudowaniu mostu zniknie problem z otwieraniem/zamykaniem przeprawy w niesprzyjających warunkach pogodowych. Bardzo istotnym przedsięwzięciem jest tu również budowa 1,5 km drogi powiatowej, która będzie łączyła się z nowym mostem obrotowym. Nowakowo, na terenie którego realizowany jest drugi etap inwestycji, jako wyspa połączone jest obecnie z lądem stałym mostem pontonowym, który jest w bardzo złym stanie technicznym. Nowy, obrotowy most będzie obracał się wokół pionowej osi obrotu – czyli będzie odwodzony, a nie zwodzony. Ułatwi on znacznie komunikację z Wyspą Nowakowską. Most będzie otwierany dla jednostek komercyjnych na polecenie Kapitanatu, mała przeprawa dla jednostek o „air draft” poniżej 5 m odbywać się będzie na bieżąco – stwierdził Wiesław Piotrzkowski, Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, Inwestor „Budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoka Gdańską”.

– Ponad 100-metrowy nowy most obrotowy w Nowakowie nad rzeką Elbląg z pewnością usprawni żeglugę, ale również w znaczący sposób wpłynie na poprawę komunikacji kołowej. Oddanie do użytkowania nowego obiektu mostowego wraz z towarzyszącą infrastrukturą drogową pozwoli na przystąpienie do kolejnego kroku, jakim będzie rozbiórka istniejącej przeprawy, stanowiącej przeszkodę nawigacyjną, a mianowicie mostu pontonowego i dokończenie prac, związanych z odbudową brzegu w tym rejonie – mówi Dorota Słabek, naczelnik wydziału oddziaływania inwestycji na środowisko Urzędu Morskiego w Gdyni.

– Oddanie nowego mostu jest dla nas jakby wybawieniem. Stara przeprawa pontonowa, przez prace jakie trwały w jej obrębie, została bardzo mocno zniszczona przez ciężki sprzęt i ogólnie, ostatnio, to tylko nabijano nowe deski, licząc, że to wszystko wytrzyma do otwarcia nowego mostu. Kierowcy nie mieli łatwego życia – mówi nam jeden z mieszkańców Nowakowa.

Są też tacy, którzy bardzo uważnie przyglądają się całej inwestycji i mają do niej wiele zastrzeżeń.

– Zastanawia mnie, kto projektował drogę tuż za mostem w kierunku Nowakowa. Przecież tam większym sprzętem lub składem z przyczepami będzie bardzo ciężko manewrować. Czemu nikt nie pomyślał o łagodniejszych zakrętach – pyta mieszkaniec Wyspy Nowakowskiej. – Całość została projektowana pod samochody osobowe, nie wzięto pod uwagę, że tędy będą jeździć rolnicy ze zbożem czy inne duże maszyny rolnicze – dodaje drugi. – Ciekawie wygląda podjazd na most od strony Nowakowa. Zimą przy śliskiej nawierzchni może być wesoło – dodaje kolejny.

Wszyscy są jednak zdania, że nowa przeprawa prezentuje się okazale i była potrzebna. Wierzą też, że ich obawy się nie sprawdzą.

Jak mówią nam mieszkańcy, nowa przeprawa jak i prowadzone wokół niej prace, cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem.

– Ruch tutaj jest bardzo duży. Co chwila ktoś przyjeżdża, ogląda, robi zdjęcia. Most i prace na rzece stały się jakby tutejszą atrakcją turystyczną – mówią nam mieszkańcy Nowakowa.

Print Friendly, PDF & Email