A. Pietrzyk o książkach: Wojtek Miłoszewski „Inwazja”

A. Pietrzyk o książkach: Wojtek Miłoszewski „Inwazja”
Fot. materiały prasowe/pixabay.com

„Inwazja” Wojtka Miłoszewskiego należy do powieści z kategorii political fiction i przedstawia historię Polski, której podświadomie obawia się część Polaków. Na nasz kraj napada Rosja i ma to miejsce teraz, w dobie supermarketów i telefonów komórkowych.

W książce pojawia się trzech bohaterów, których wojna zastaje w różnych momentach życia. Michał ma dwoje dzieci i żonę w ciąży. Musi spłacać kredyt i utrzymać powiększającą się rodzinę, a właśnie stracił pracę. Zamartwia się z tego powodu i próbuje zdobyć pieniądze na kolejną ratę. Za chwilę te problemy staną się niemal śmieszne, bo wybuchnie wojna, a najważniejsze będzie przetrwanie kolejnych godzin.

Inaczej do inwazji rosyjskiej podchodzi Danuta, a zwłaszcza jej ojciec, który jest bezwzględnym człowiekiem interesu, a w wojnie widzi okazję do zbicia wielkiego majątku, najpierw na handlu lekarstwami i jedzeniem, a potem na ewakuacji ludzi. Kolejny bohater, Roman, jest żołnierzem, dla niego atak wojsk rosyjskich wiąże się z przystąpieniem do nierównej walki.

Co by było, gdyby jutro o czternastej piętnaście zaczęło się bombardowanie, a my akurat robilibyśmy zakupy w markecie? Takie pytanie postawił autor „Inwazji” i odpowiedział na nie znakomicie, rysując rozmaite postawy ludzkie i pokazując realia działań wojennych w dwudziestym pierwszym wieku.

„Inwazja” Miłoszewskiego dzieje się również w świecie wielkiej polityki. Zaglądamy do gabinetów największych przywódców i dowiadujemy się, co myślą i co planują. Obserwujemy też polskich dygnitarzy, których sylwetki autor oparł na prawdziwych politykach. Ta część powieści nie jest aż tak pasjonująca, ale za to brzmi wiarygodnie. Uwierzymy więc w to, że Rosjanie napadając na Polskę, będą unikać konfliktu zbrojnego ze stacjonującymi w naszym kraju wojskami amerykańskimi, a ci drudzy szybko się wycofają w stronę granicy. Uwierzymy także, że Chiny postanowią wykorzystać zaangażowanie Rosji w Polsce i sami przygotują atak na Syberię.

Polecam debiutancką powieść Wojtka Miłoszewskiego „Inwazja”, bo jest to dobra i wciągająca lektura z oryginalnym pomysłem fabularnym.

Audiobook: Wojtek Miłoszewski, „Inwazja”, Biblioteka Akustyczna, czyta Janusz Chabior, czas nagrania: 18 godzin 56 minut.

Print Friendly, PDF & Email