Jak wygląda dostępność w polskiej służbie zdrowia? Cz. I raportu

Jak wygląda dostępność w polskiej służbie zdrowia? Cz. I raportu
fot. pixabay.com

GUS na zlecenie Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej opracował raport o stanie zapewniania dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami przez podmioty publiczne w Polsce. Dziś prezentujemy wyniki w obszarze „Służba zdrowia”.

Badanie objęło: 57 tys pomiotów, w ponad 3 tys miejscowościach, 114 tys budynków, 67 tys stron www i aplikacji mobilnych. Raport poddał analizie 4 kwestie: dostępność architektoniczną, cyfrową, informacyjno-komunikacyjną oraz informację o dostępie alternatywnym.

Spośród analizowanych obszarów, publiczne placówki systemu ochrony zdrowia prezentują najwyższy ogólny poziom dostępności (0,50), które osiągnęły też zdecydowanie najwyższy poziom dostępności architektonicznej (0,67) co niewątpliwie cieszy, ponieważ osoby ze szczególnymi potrzebami i niepełnosprawnościami najczęściej korzystają właśnie z placówek służby zdrowia.

Badanie dostępności publicznych zakładów opieki zdrowotnej z całego kraju wskazało przede wszystkim na nieco wyższy poziom dostępności architektonicznej i niższy od pozostałych typów podmiotów publicznych poziom dostępności informacyjno-komunikacyjnej. Należy zaznaczyć, że coraz więcej budynków stopniowo dostosowanych jest dla osób poruszających się na wózkach. Dostępność ogranicza się jednak zazwyczaj do podjazdu, windy i dostosowanej toalety, natomiast brakuje już np. obniżonej lady w rejestracji. Często też zdarza się, że windy nie mają odpowiednich oznaczeń, z których mogą skorzystać osoby z niepełnosprawnością wzroku. Zatem dostępność architektoniczna powinna być rozumiana szeroko, w kontekście wszystkich rodzajów niepełnosprawności.

W obszarze dostępności informacyjno-komunikacyjnej należy zwrócić uwagę na problemy wynikające ze sposobu traktowania osób z niepełnosprawnościami jako pacjentów. Osoby z niepełnosprawnościami oczekują, że personel przychodni będzie traktował ich podmiotowo – w tym, że przed wykonaniem kolejnych procedur będą o nich informowani. Oczekują, że otrzymają wszystkie niezbędne informacje w formie dla nich dostępnej i zrozumiałej. Podstawą dla takich oczekiwań są zmienione przepisy o prawach pacjenta, które weszły w życie 6 września 2021 r. i na mocy których pacjenci z dysfunkcją słuchu mają prawo otrzymywać informacje o zakresie czy wynikach leczenia również w formie języka migowego. W oczywisty sposób wiąże się to
z koniecznością przygotowania personelu medycznego do współpracy z osobami z niepełnosprawnościami, uwrażliwienia pracowników na kwestie niepełnosprawności.

Wśród barier dostępności publicznej służby zdrowia można wskazać m. in:

  • bariery infrastrukturalne – dotyczą one wyposażenia przychodni i gabinetów w sprzęt, za pomocą którego bardzo trudno jest przeprowadzić badania u pacjentów z niepełnosprawnościami. Bariery te obejmują takie elementy jak niedostosowane fotele, kozetki oraz specjalistyczny sprzęt (np. aparat RTG) wykorzystywany w badaniach diagnostycznych. Bariery infrastrukturalne mają największe znaczenie podczas wizyty w gabinecie.
  • bariery komunikacyjne obejmują obszar wymiany informacji między pacjentami z niepełnosprawnościami a personelem przychodni (w rejestracji oraz w gabinetach). Bariery te uniemożliwiają swobodne korzystanie z opieki zdrowotnej. Brakuje kanałów komunikacyjnych dostosowanych do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, w tym przede wszystkim tłumaczy języka migowego. Zalecenia lekarskie często podawane są w formie niedostępnej dla konkretnego pacjenta;
  • bariery informacyjne – związane są z brakiem informacji w ogóle lub z brakiem informacji w formie dostępnej dla osób z różnymi niepełnosprawnościami. Obejmują ogłoszenia wywieszone na tablicy, sposób oznaczenia poszczególnych gabinetów, pomieszczeń, toalet;
  • bariery mentalne – dotyczą one nastawienia zarówno personelu, innych pacjentów, jak i osób asystujących osobom z niepełnosprawnościami podczas wizyt w przychodni. Bariery te obejmują brak podmiotowego traktowania, w tym szczególnie nie zwracanie się do pacjenta, lecz do osoby towarzyszącej oraz wypowiadanie się przez asystenta, tłumacza, osobę towarzyszącą w imieniu pacjenta z niepełnosprawnościami. Bariery te związane są także z brakiem chęci do poszukiwania sposobu na porozumienie z pacjentem, sposobu na komfortowe przeprowadzenie badania;
  • bariery kompetencyjne – czyli brak kompetencji zarówno zawodowych (np. brak wiedzy na temat jakiejś niepełnosprawności, brak doświadczenia w leczeniu jakiejś choroby), jak i tzw. miękkich związanych właśnie z podejściem do pacjenta, sposobem traktowania.

Wsparcie dostępności placówek ochrony zdrowia na obecnym etapie jawi się zatem na pewno jako jedno z zadań priorytetowych. Dzieje się tak również dlatego, że miejsca świadczenia usług z zakresu opieki zdrowotnej są najczęściej odwiedzane przez osoby z niepełnosprawnościami czy seniorów, które borykają się z różnego typu dolegliwościami i kłopotami zdrowotnymi. Jest więc szczególnie istotne by w przychodniach i szpitalach dostęp do opieki zdrowotnej nie był dla takich osób dodatkowo utrudniany. W szczególności należy położyć nacisk na właściwą i skuteczną komunikację, przekazywanie informacji i obsługę osób o szczególnych potrzebach. Gdyby pacjenci otrzymaliby rzetelną, wiarygodną i skuteczną informację za pomocą kanałów teleinformatycznych – co niestety wciąż jest słabo realizowane – mogliby uniknąć wielu wizyt w placówkach służby zdrowia, Dotyczy to zarówno warstwy merytorycznej (rzetelność treści przekazu) jak i sposobu realizowanej komunikacji (np. dla osób głuchych i niedosłyszących, dla osób z chorobami otępiennymi itp.).

Bardzo często warunkiem skutecznej komunikacji jest podanie pacjentowi pełnej informacji, wskazanie ścieżki właściwego postępowania czy sposobu uzyskania pomocy lekarskiej zamiast wąskiego rozumienia swojej roli jako świadczeniodawcy w systemie opieki zdrowotnej. Problemy te są odczuwane przez wszystkich pacjentów, ale w przypadku osób starszych i z niepełnosprawnością powodują dodatkowe bariery, które utrudniają dostęp do służby zdrowia. Wydaje się więc, że inwestowanie również w systemy zarządzania jakością i kadry służby zdrowia jest jednym z zadań priorytetowych w tym obszarze. Równocześnie należy mieć świadomość, że skala potrzeb w tym obszarze jest bardzo duża. Ze środków Programu Dostępność Plus zaplanowano poprawę dostępności w 250 POZ i 67 szpitalach co stanowi zaledwie niewielką część wszystkich podmiotów tego typu, ale okazało się działaniem niezwykle trafnym i potrzebnym. W kolejnych latach należy zatem kontynuować ten trend i inwestować w placówkach służby zdrowia również w dostępne usługi zdrowotne i sposób ich świadczenia.

Jak wynika z badania, niestety tylko ok. 4% ze wszystkich wszystkich działających na terenie Polski samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej z całego kraju złożyło raport o stanie zapewniania dostępności.

Oprac. AG, źródło: raport o stanie zapewniania dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami przez podmioty publiczne w Polsce
Print Friendly, PDF & Email