Zbyt późno leczone reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS) prowadzi do kalectwa i skraca życie. Przełomem w leczeniu tej choroby może być terapia biologiczna lekiem o nazwie Remicade (infliksimab).
W Wojskowym Instytucie Medycznym (WIM) w Warszawie otwarto nowoczesny ”pokój wlewów”, w którym pacjenci w komfortowych warunkach otrzymywać będą terapię biologiczną przeciw RZS. Zabieg polega na aplikowaniu pacjentowi przez dwie godziny leku przez kroplówkę. Ta forma podawania leku ma być dla pacjentów mniej przykra niż zastrzyki. Ponadto wlewy powtarzane będą tylko co dwa miesiące.
Lek biologiczny działa szybciej niż inne medykamenty przeciw RZS. Unieszkodliwia odpowiedzialne za rozwój RZS prozapalne cytokiny TNF-a (cytokiny to produkowane przez układ odpornościowy cząsteczki białkowe, wysyłane przez jedne komórki do innych, których cechą charakterystyczną jest przenoszenie informacji – np. nakaz rozmnażania się komórek).
Badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii, Holandii, Hiszpanii i Kanadzie wykazały, że Remicade nie tylko hamuje rozwój RZS i powstrzymuje proces niszczenia stawów ale również redukuje związany z chorobą ból i może spowodować trwałą remisję choroby.
W Polsce na RZS choruje ok. 400 tys. osób, choroba występuje znacznie częściej u kobiet. Najwięcej osób choruje w wieku 30-60 lat. Remicade stosowany jest w leczeniu ok. 220 polskich pacjentów (na tyle pozwala refundacja NFZ). Koszt leczenia jednego chorego tym lekiem to 35-40 tys. złotych. RM, źródło www.onet.pl Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 475
