Na to pytanie próbowali odpowiedzieć uczniowie, którzy wzięli udział w konkursie plastycznym zorganizowanym przez Hospicjum Elbląskie i Bibliotekę Elbląską. W filii na Zawadzie odbył się wernisaż prac konkursowych.
– Dzieciom trzeba stawiać wyzwania. Konkurs „Co dla mnie oznacza nadzieja?” był związany z opieką hospicyjną, ale uczniowie podeszli do tematu bardzo swobodnie i wyszli poza ramy tematyczne. Dzieci są po prostu niesamowicie twórcze, mają nieograniczoną wyobraźnię. Ich prace są bardzo różnorodne i łapią za serce – powiedziała Anna Podhorodecka z Hospicjum Elbląskiego.
Do konkursu organizowanego w ramach akcji Pola Nadziei nadesłano ponad 100 prac. Jury nie miało łatwego wyboru, choć część prac odrzucono, ponieważ nie spełniały wymogów formalnych. Wybranie najlepszych okazało się nie lada wyzwaniem. Nagrody i dyplomy przyznawano w kategoriach wiekowych. Oprócz pierwszych trzech miejsc organizatorzy przyznali wiele wyróżnień.
Zwyciężczynią w grupie przedszkolnej została Maja Beczkowska. W szkołach podstawowych pierwsze miejsce zajęła Kamila Ołdakowska, w grupie gimnazjalnej Angelika Kwiatkowska. W kategorii szkół ponadgimnazjalnych wygrała praca Izabeli Szymko.
Konkurs „Co dla mnie oznacza nadzieja?” zorganizowano w ramach akcji Pola Nadziei, która w tym roku rozpoczęła się w marcu i w Elblągu potrwa do końca czerwca. To międzynarodowy program polegający na sadzeniu cebulek żonkili, które wiosną są rozdawane w ulicznych kwestach. Środki pozyskane w ten sposób są przeznaczone na podnoszenie standardów opieki hospicyjnej, a Elbląskie Hospicjum zbiera środki na rozbudowę. Coroczna kampania ma na celu uświadamianie społeczeństwa w kwestii idei opieki hospicyjnej i jej problemów, a także zwiększanie wrażliwości społecznej.
– Zaprosiliśmy placówki edukacyjne i do konkursu, i do kwestowania. W tym roku ośmiuset wolontariuszy kwestowało na rzecz elbląskiego hospicjum. Jesteśmy dumni i zadowoleni, że nasza działalność spotyka się z takim odzewem. Ludzie darzą nas zaufaniem. Chcemy mówić jak najwięcej o nadziei i opiece hospicyjnej, aby ludzi się nie bali Hospicjum – dodała Anna Podhorodecka.
Hospicjum zapewnia przede wszystkim opiekę nad chorymi pacjentami, ale i wsparcie psychologiczne dla bliskich i rodziny. W szkołach organizowane są prelekcje, dzięki którym dzieci mogą oswoić się ze śmiercią jako elementem świata. Konkurs „Co dla mnie oznacza nadzieja?” był jedną z form zaznajamiania najmłodszych z tematem odchodzenia, ale nie tylko.
– Zastanawiałam się nad tym, gdzie szukam nadziei. Znalazłam ją ze strony moich przyjaciół i rodziny. Dla mnie nadzieja to kontakt z drugim człowiekiem – powiedziała Iza Szymko, autorka zwycięskiej pracy.
MSz Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 15770
