Amarantus (szarłat) to najstarsza roślina uprawiana na świecie. Już Inkowie, Majowie i Aztekowie doceniali jego niezwykłe walory odżywcze. Pod względem zawartości żelaza ma go pięć razy więcej niż szpinak.
Amarantus zawiera dużo łatwo przyswajalnego białka. Jako jedno z nielicznych białek roślinnych zawiera komplet aminokwasów egzogennych, m.in. lizynę, tryptofan i metioninę. Zawiera także jedno– i wielonienasycone kwasy tłuszczowe, zmniejszające ryzyko miażdżycy i innych chorób układu krążenia. Ponadto cenne źródło wapnia oraz magnezu, fosforu i potasu, witamin z grupy B oraz antyoksydantów. Korzystnie wpływa na pracę jelit dzięki potężnej dawce błonnika.
W amarantusie znajdziemy tez skwalen, który hamuje starzenie się komórek.Z powodzeniem mogą spożywać go osoby z miażdżycą, cukrzycą czy hiperlipidemią.
W Polsce dostępne są mąka, nasiona i popping, czyli prażone jak popcorn ziarna amarantusa Dodanie mąki z szarłatu poprawia jakość wypieków, pozwala wyeliminować większość chemicznych dodatków, przedłuża okres trwałości, a ponadto nadaje wyśmienity orzechowy smak. Może być też stosowana do wyrobu np. makaronów czy pieczywa oraz do sałatek i zup.
Warto zainteresować się poppingiem, który jest wyśmienitym dodatkiem do jogurtu czy owsianki na ciepło. Z amarantusa można także przyrządzić masło czy mleko odpowiednie dla alergików.
Oprac. AK Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 15368