Od 25 lipca usługodawcy telekomunikacyjni mają obowiązek rejestrowania wszystkich kart telefonicznych. W praktyce oznacza to, że o ile kupimy jak dotąd kartę sim np. w kiosku czy markecie, ale chcąc z niej skorzystać, będziemy musieli udać się do operatora by ją aktywować.
Wprowadzone zmiany są pokłosiem wprowadzenia tzw. ustawy antyterrorystycznej. Zakłada ona m.in. weryfikację kupujących karty przedpłacone a dostawca nie ma prawa rozpocząć świadczenia usług zanim nie potwierdzi tożsamości osób, lub zgodności danych firmy w odpowiednim rejestrze.
Chcąc taką kartę zarejestrować abonenci będą musieli podać imię, nazwisko i PESEL albo serię i numer dokumentu tożsamości, a cudzoziemcy spoza Unii Europejskiej – numer paszportu lub karty pobytu. Gdy karty będzie kupowała firma będzie musiała podać swoją nazwę i jeden z numerów – REGON, NIP, KRS, albo numer ewidencji działalności gospodarczej.
Jak wynika z doniesień medialnych, operatorzy komórkowi już pracują nad rozwiązaniami, które pozwolą na aktywowanie kart pre–paid bez przychodzenia do salonu operatora. Mogłoby to się dziać poprzez skanowanie dowodu osobistego przez sprzedającego taką kartę – oczywiście jeśli sami wyrazimy zgodę na udostępnienie swoich danych i dowodu sprzedawcy, lub by mogło się to dziać przy udziale kuriera.
Zanim jednak powstaną nowe rozwiązania, chcąc rozpocząć użytkowanie takiej karty będziemy musieli pojawić się w salonie operatora by telefon i kartę zarejestrować.
Ważnym jest również fakt, że także zakupione przed 25 lipca br. karty pre–paid muszą zostać zarejestrowane do 1 lutego 2017. Jeśli tego nie zrobimy stracą one ważność a co za tym idzie zostaną wyłączone.
RS Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 14246
