Obiecująca propozycja - Klub Integracji Społecznej

Obiecująca propozycja - Klub Integracji Społecznej
Fot. Adminstrator

W lipcu br., w elbląskim Centrum Pracy i Pomocy, został uroczyście otwarty, już drugi w Elblągu, Klub Integracji Społecznej. KIS powstał w ramach programu finansowanego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Elbląski projekt okazał się interesujący dla grantodawców – uzyskał III miejsce w kraju. Autorem projektu i kierownikiem Klubu jest Emil Słodownik.

  Energiczny, młody człowiek, ma przed sobą bardzo trudne zadanie – doprowadzenie do szczęśliwego finału, czyli podjęcia pracy – 36 kobiet i 1 mężczyznę, bo taki jest skład uczestników. Zajęcia zaplanowano na 6 miesięcy, następnym etapem będzie zatrudnienie wszystkich, którzy ukończą zajęcia.  A w dalszych planach – założenie spółdzielni socjalnych.

Jak działa KIS
  Na program Klubu składają się dwa podstawowe bloki: psychologiczny i diagnozowania potencjału zawodowego. Praca z psychologiem ma nauczyć uczestników autoprezentacji, radzenia sobie ze stresem, łatwiejszego komunikowania się z innymi ludźmi, ma też pomóc zaplanować sobie życie i osiągać założone cele. Zajęcia w drugim bloku przygotowują już bezpośrednio do podjęcia pracy.
Standardowy program Klubu został wzbogacony o interesujące elementy autorskie, zaproponowane przez pana Słodownika, a mianowicie: szkolenia komputerowe – w szerszym  niż zazwyczaj zakresie, zajęcia z wizażystką i stylistką, uczestnictwo w życiu kulturalnym (teatr, multikino, muzeum, imprezy kulturalne). Każdy z tych ”dodatków” nie tylko uatrakcyjni zajęcia w Klubie,  motywując uczestniczki do systematycznego  udziału, ale ma też przynieść konkretne rezultaty.
  Szkolenia komputerowe obejmują m.in. korzystanie z internetu, w tym poszukiwanie ofert pracy, zakładanie poczty elektronicznej do ewentualnego kontaktu z pracodawcami. Wiedza przekazana przez wizażystów i stylistów przydaje się przy autoprezentacji u potencjalnego pracodawcy. Program ”kulturalny” pozwoli uczestnikom poznać instytucje kulturalne, które z różnych powodów (ubóstwo, brak przyzwyczajeń w rodzinie) nie były im dotąd bliżej znane, przyczynia się też do lepszego wzajemnego poznania. Jak stwierdził kierownik Klubu, najbardziej motywujące okazały się zajęcia z wizażystką – czemu trudno się dziwić, biorąc pod uwagę płeć uczestników.

W nagrodę za wytrwałość – praca
Całość zajęć ma doprowadzić do reintegracji społecznej osób, które na skutek długotrwałego bezrobocia, ubóstwa, zostały wykluczone z życia społecznego. Ten powrót do aktywnego życia powinien objąć różne płaszczyzny – najważniejszą z nich jest uzyskanie pracy. Uczestnicy Klubu, którzy ”zaliczą” cały program, mają zagwarantowane na początek zatrudnienie w ramach robót publicznych, których organizatorem będzie Centrum Pracy i Pomocy. Końcowym, trwałym  efektem projektu ma być założenie spółdzielni socjalnych.
Założeniem kierownika Klubu, by podczas zajęć, wyłonić grupy złożone z co najmniej pięciu uczestników o podobnych zainteresowaniach, które w przyszłości stałyby się założycielami spółdzielni.
Podjęcie pracy po długiej przerwie, lub po raz pierwszy, przeważnie łączy się z całkowitą zmianą stylu życia, nie tylko w sferze finansowej. Oznacza  też zmianę środowiska, otwarcie nowych możliwości, bardzo często występuje też konieczność uregulowania sytuacji rodzinnej. W obliczu tych nowych wyzwań uczestnicy nie zostaną pozostawieni sami sobie.

Pomoc Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej
Ważnym partnerem przy realizacji projektu jest Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Elblągu. Kandydaci do uczestnictwa w programie zostali wyłonieni spośród podopiecznych MOPS. To osoby długotrwale bezrobotne, które zdecydowały się zmienić swoją sytuację życiową. Osobom tym MOPS zaproponował kontrakt, w którym zobowiązują się uczestniczyć w zajęciach Klubu w trakcie całego programu, pod sankcją utraty pomocy socjalnej. Należy zaznaczyć, że sankcje te nie obejmują dzieci – dzieci nie zostaną pozbawione żadnych przyznanych świadczeń.
Pracownicy socjalni mają też za zadanie monitorowanie uczestnictwa w Klubie. W wypadku nie usprawiedliwionej nieobecności na zajęciach, pracownik socjalny bada sytuację i może przyjść z ewentualną pomocą. Pomoc może polegać na przykład na umieszczeniu dziecka w przedszkolu, czy rozwiązaniu innej trudnej sytuacji, przeszkadzającej w uczestnictwie w Klubie.
Pracownicy socjalni są też przygotowani na to, żeby przyjść z pomocą osobie, która w miarę uaktywniania się, postanowi poprawić swoją sytuację życiową: MOPS oferuje tu doradztwo, w tym prawne, pomoc w zorganizowaniu opieki nad dziećmi czy osobami chorymi i tym podobne wsparcie. Taki system gwarantuje, że większość uczestników dotrwa do końca, z pomyślnym dla siebie rezultatem.

Co z Klubem po zakończeniu projektu?
Centrum Pracy i Pomocy otrzymało z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej dotację w wysokości około 15 tysięcy zł. Razem z wkładem własnym, KIS dysponuje kwotą około 22 tys. zł. Ponadto Centrum dysponuje własnymi pomieszczeniami i sprzętem.
Finansowanie Klubu w ramach realizowanego projektu skończy się po 6 miesiącach. Nie znaczy to, że Klub przestanie istnieć. Centrum Pracy i Pomocy już wystąpiło z wnioskiem do Urzędu Miasta o zagwarantowanie środków finansowych na działalność Klubu w roku 2007. Według wstępnych ustaleń, może liczyć na pozytywną odpowiedź. Oznacza to, że kolejne osoby, które będą chciały wyjść z kręgu wykluczenia społecznego, będą miały taką szansę. Niewątpliwie w dalszej pracy Klubu zostaną wykorzystane doświadczenia związane z realizacją projektu.

Trzeba przyznać, że projekt jest ambitny i stawia wysokie cele. Życzymy uczestnikom i realizatorom wytrwałości, cierpliwości i powodzenia.  Teresa Bocheńska Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 1153

Print Friendly, PDF & Email