W 26 sklepach w Elblągu oraz w Młynarach, Tolkmicku, Starym Polu i Suchaczu ponad 300 wolontariuszy od wczoraj zbiera żywność na paczki świąteczne dla ubogich rodzin i osób. Nie omijajcie oznakowanych zbiórkowych koszy obojętnie – każdy kilogram mąki czy cukru, bytelka oleju, konserwa czy choćby paczka ciastek bardzo się przyda!
Najbardziej potrzebują pomocy ludzie starsi, zwłaszcza samotni, z niską rentą lub emeryturą. Opłaty i leki pochłaniają prawie cały ich dochód. Na co dzień zadowalają się najtańszym jedzeniem, o świątecznym posiłku mogą tylko marzyć. A jest takich osób coraz więcej – społeczeństwo się starzeje, wielu młodych ludzi wyjechało za granicę pozostawiając rodziców samych. Świąteczna paczka może sprawić, że dla nich też Święta będą radosne.
Z rekrutacją wolontariuszy Bank Żywności nie miał kłopotu. Młodzież ze szkolnych kół wolontariatu czekała w gotowości na wyznaczony termin, organizacje charytatywne, w tym Caritas, również przysłała swoich wolontariuszy. W magazynie pracuje cała załoga Banku: wyładowuje, sortuje, liczy, zapisuje, układa w kartonach. Od poniedziałku zebrana żywność będzie wysyłana do organizacji, które przygotują paczki świąteczne dla swoich podopiecznych
Teresa Bocheńska Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 15618