Błogosławieństwo, czy przekleństwo? Refleksje o pracy

Błogosławieństwo, czy przekleństwo? Refleksje o pracy
Fot. Adminstrator

Czym tak naprawdę jest dla człowieka praca? Czy czyni ona człowieka szczęśliwym? Gdzie przebiega granica między pracą a „nie-pracą”? Poniżej przedstawiamy kilka ogólnych refleksji na temat pracy, może zachęcą one czytelnika do osobistych przemyśleń na temat tej, jakże poszukiwanej w obecnym świecie, wartości.

Czym jest praca?
Pojmowanie pracy zmieniało się na przestrzeni dziejów. Dla jednych była praca koniecznością, czy przymusem, inni uważali ją wręcz za przywilej. W starożytności praca była domeną niewolników – była to praca fizyczna, rutynowa, wykonywana pod przymusem, pogardzana. Działalności ludzi wolnych, a szczególnie takiej działalności jak nauka, sztuka, twórczość itp. nie traktowano, jako pracy. W tradycji chrześcijańskiej praca pozwalała na zbliżenie się do Boga, była traktowana jako naturalne przeznaczenie człowieka, współdziałanie w stwarzaniu świata; była postrzegana również jako akt pokutny czy kara za grzechy. Wraz z rozwojem idei protestantyzmu, owoce pracy – bogactwo i dorobek człowieka, zaczęto uważać za wyraz przychylności bożej. Obecnie, w dobie bezrobocia, praca jest wartością poszukiwaną, zapewniającą środki ekonomiczne i uczestnictwo w życiu społecznym, ale nadal poglądy na jej znaczenie pozostają podzielone.

Dwoisty charakter poglądów na pracę
uwidocznił się na przestrzeni dziejów i jest obecny w świecie współczesnym. Dla jednych praca jest banalną, powszednią aktywnością, konieczną ze względów ekonomicznych. Dla innych praca może stać się pasją życiową, aktywnością nadającą sens ich życiu. Praca może być traktowana jako wartość sama w sobie (sam proces pracy może przynosić satysfakcję) lub jako wartość instrumentalna (praca, jako środek do zdobycia celu, którym mogą być np. zasoby finansowe).
Dostrzeganie sensu w wykonywanej pracy jest warunkiem zadowolenia z niej, sprzyja harmonijnemu funkcjonowaniu człowieka w sferze zdrowia psychicznego. Rozbieżność opinii na temat pracy uwidacznia się również w kulturowych różnicach podejścia do pracy – inaczej aktywność zawodowa jest wartościowana w kulturze zachodu, inaczej w kulturach wschodnich (Bańka, 2001; Zadrożyńska, 1983). Od tej dwoistości spojrzenia na pracę nie jest wolny człowiek współczesny: mimo iż w europejskich indywidualistycznie nastawionych społeczeństwach promuje się samowystarczalność, niezależność, współzawodnictwo to jednak coraz częściej nasuwa się refleksja i wątpliwość: czy kariera zawodowa pojmowana jako dążenie do zdobywania kolejnych sukcesów i wpisana w nią praca jest tym co czyni człowieka szczęśliwym ?

Psychologiczny wymiar pracy
również nie jest wolny od wspomnianej wcześniej dwoistości. Jako jedno z najważniejszych zadań życiowych człowieka dorosłego, podjęcie i wykonywanie pracy ma znaczący wpływ na kształtowanie jego tożsamości. Praca może wpływać na poczucie satysfakcji z jej efektów i poczucie własnej wartości. Z drugiej strony może ona być źródłem frustracji, choroby, apatii, wiązać się z poczuciem zmarnowanego czasu.
Praca to również przynależność – w szerokim rozumieniu – do określonej grupy zawodowej, a w węższym ujęciu – przynależność do grupy pracowniczej w zakładzie pracy (słyszy się czasami iż ktoś czuje się w gronie swoich współpracowników jak w rodzinie). Ma więc swój udział praca w tworzeniu poczucia więzi i wspólnoty, poczucia przynależności i zaspokajaniu potrzeby kontaktów międzyludzkich.
Zastanawiać się można czy jest to jedyny sposób, w jaki potrzeby te mogą zostać zaspokojone? Czy, i co takiego jest w pracy, co czyni ją inną od innych źródeł zaspokajania wymienionych wyżej potrzeb? Dalsza refleksja prowadzi do zastanowienia się na podziałam między tym, co nazywa się pracą, a aktywnością pozazawodową i odpoczynkiem.

Odpoczynek
jest nierozerwalnie związany z pracą. Refleksji nad relacją praca – odpoczynek, towarzyszy również wcześniej wspomniany dualizm. Dawniej, gdy rozdział między pracą a czasem wolnym od pracy nie był taki wyraźny obydwie formy aktywności przeplatały się wzajemnie. Wraz z rozwojem postępu technicznego rozdział między pracą, a czasem poza pracą, stawał się coraz wyraźniejszy. Obecnie często można się spotkać z takim rozumieniem pracy, które wyraźnie przeciwstawia aktywność zawodową – aktywności poza pracą.
Życie ludzkie staje się podzielone – o „rozszczepieniu osobowości zawodowej” na styl funkcjonowania całkowicie pochłonięty przez pracę (rodzaj psychicznego uzależnienia się od pracy, obawa i ucieczka przed czasem wolnym, bycie pochłoniętym jedynie przez sprawy zawodowe) i styl funkcjonowania nastawiony wyłącznie na korzystanie z uroków czasu wolnego (praca nie angażuje emocjonalnie człowieka i jest czymś zewnętrznym w stosunku do jego osoby) oraz ich konsekwencjach pisze prof. A. Bańka (2001).

Podsumowując,
pracy przypisywano i nadal przypisuje się ambiwalentne wartości. Ponieważ nie ma recepty na jednoznaczną ocenę znaczenia pracy w ludzkiej egzystencji – każdy z nas wyznacza działalności zawodowej miejsce w swoim życiu, w sposób właściwy dla siebie samego.

Bibliografia:
1.Bańka, A. (2001). Psychopatologia pracy. Poznań: Wydawnictwo Gemini s.c.
2.Zadrożyńska, A. (1983). Homo faber i homo ludens. Etnologiczny szkic o pracy w kulturach tradycyjnej i współczesnej. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.  Anna Skuzińska Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 1348

Print Friendly, PDF & Email