Współzałożyciel niemieckiego koncernu biotechnologicznego BioNTech Ugur Sahin powiedział w wywiadzie dla dziennika „Le Figaro”, że wprowadzenie obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19 może dać efekt odwrotny do zamierzonego. Zamiast nakazu należy postawić na edukację i przejrzystość – podkreślił.
We Francji, wraz ze wzrostem zachorowań bardziej zaraźliwym wariantem Delta, rozgorzała debata o wprowadzeniu obowiązku szczepienia przeciw COVID-19. W rozmowie opublikowanej w poniedziałek na łamach francuskiej gazety ekspert wyraził jednak przekonanie, że pozostawienie kwestii szczepień przeciw COVID-19 w zakresie „indywidualnej odpowiedzialności” w połączeniu z edukacją na ten temat da lepszy skutek niż odgórny nakaz.
Sahin zaznaczył, że szczepionka przeciw COVID-19, opracowana przez jego firmę wraz z amerykańskim koncernem Pfizer, wykazuje w badaniach 89-proc. skuteczność przeciw wariantowi Delta koronawirusa, zastrzegł jednak, że nie wyklucza się w przyszłości potrzeby podania dawki przypominającej w przypadku dalszego rozprzestrzeniania się zakaźnego wariantu.
Jak pisze „Le Figaro”, koncern BioNTech śledzi kolejne mutacje koronawirusa i szacuje, że w latach 2021-2022 będzie w stanie wyprodukować 6 mld dawek preparatu. (PAP)