W związku z pytaniami dotyczącymi konfiskaty pojazdów za jazdę pod wpływem alkoholu Ministerstwo Sprawiedliwości wyjaśnia przepisy dotyczące tej kwestii. – Informujemy, że obecne kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości przygotowało projekt przepisów regulujących ten problem. Wyjaśniamy w nim niejasności wynikające z nowelizacji przepisów, które zostały ogłoszone w 2022 r. i weszły w życie 14 marca br. – wskazuje resort sprawiedliwości.
Stan prawny przed 14 marca br.
Przepisy wprowadzające obligatoryjny przepadek pojazdu, które weszły w życie 14 marca br. zostały dodane ustawą z 7 lipca 2022 r. nowelizującą Kodeks karny i inne ustawy.
Już przed 14 marca br. sąd mógł orzec przepadek pojazdu mechanicznego. Działo się tak np. gdy pojazd służył do popełnienia przestępstwa.
Stan prawny po 14 marca br.
Obowiązujący od 14 marca br. art. 44b Kodeksu karnego wprowadził dodatkową formę przepadku, obejmującą przepadek pojazdu mechanicznego.
Przepadek jest orzekany przez sąd obligatoryjnie (obowiązkowo), jeśli sprawca:
- spowodował katastrofę, jej bezpośrednie niebezpieczeństwo lub wypadek, a stężenie alkoholu we krwi przekraczało 1 promil;
- prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, a stężenie alkoholu we krwi przekraczało 1,5 promila;
- prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości (stężenie alkoholu we krwi przekraczało 0,5 promila) w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów, albo gdy sprawca był wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo za przestępstwo komunikacyjne popełnione w stanie nietrzeźwości.
Ponadto sąd może (fakultatywnie) orzec przepadek pojazdu, jeśli sprawca:
- spowodował katastrofę, jej bezpośrednie niebezpieczeństwo lub wypadek, a stężenie alkoholu we krwi przekraczało 0,5 promila, ale nie było wyższe niż 1 promil.
Nowe przepisy będą stosowane do sprawców, którzy popełnili czyn zabroniony po 14 marca br.
Za przestępstwo, za które obligatoryjnie orzeka się przepadek pojazdu mechanicznego, Policja dokonuje tymczasowego zajęcia pojazdu.
Może ono trwać maksymalnie 7 dni. W tym czasie prokurator powinien postanowić o dokonaniu zabezpieczenia majątkowego na tym pojeździe. Jeśli tego nie zrobi, tymczasowe zajęcie upada i pojazd zostanie zwrócony właścicielowi.
Nawet jeśli tymczasowe zajęcie upadnie, prokurator nadal może wydać postanowienie o zabezpieczeniu. Ponadto, gdy policja nie dokona tymczasowego zajęcia, to prokurator też ma możliwość zastosowania zabezpieczenia majątkowego. Prokurator, dokonując zabezpieczenia, bierze pod uwagę, czy zachodzi uzasadniona obawa, że wykonanie orzeczenia będzie bez niego niemożliwe albo znacznie utrudnione (art. 291 § 1 k.p.k.).
Ponadto brak zabezpieczenia majątkowego nie oznacza, że w ewentualnym wyroku skazującym sąd nie będzie mógł orzec przepadku.
Procedura tymczasowego zajęcia pojazdu jest dokładanie taka sama jak w przypadku zatrzymania dowolnego innego przedmiotu. Możliwość tymczasowego zajęcia rzeczy, jak i zabezpieczenia majątkowego, istnieje od początku wejścia w życie kodeksu postepowania karnego, tj. od 1 września 1998 r. Żadne nowe przepisy wykonawcze nie są tutaj potrzebne.
W gestii organów ścigania pozostaje kwestia organizacji sposobu przechowywania pojazdu. Koszty przechowywania zatrzymanej rzeczy należą do kosztów sądowych i tymczasowo pokrywa je Skarb Państwa. Co do zasady zgodnie z art. 627 k.p.k. sąd w wyroku zasądza je od skazanego na rzecz Skarbu Państwa.
Co z samochodem, którego sprawca nie jest właścicielem?
W sytuacji, gdy pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy albo po popełnieniu przestępstwa sprawca zbył, darował lub ukrył podlegający przepadkowi pojazd, sąd orzeka jego równowartość.
Za równowartość pojazdu uznaje się wartość pojazdu określoną w polisie ubezpieczeniowej. Sytuacja jest bardziej skomplikowana, jeśli pojazd nie ma polisy. Wówczas za równowartość przyjmuje się średnią wartość rynkową pojazdu odpowiadającego pojazdowi prowadzonemu przez sprawcę. Przepisy wskazują, że sąd nie powinien korzystać z opinii biegłego. W sytuacji, gdy pojazd posiada szczególne cechy, możliwe jest dopuszczenie dowodu z opinii.
Jeżeli sprawca prowadził pojazd mechaniczny niestanowiący jego własności, wykonując czynności zawodowe lub służbowe, nie orzeka się przepadku pojazdu mechanicznego ani przepadku równowartości pojazdu. W takim wypadku sąd orzeka nawiązkę w wysokości od 5000 do 100 000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Postępowanie z pojazdem po prawomocnym wyroku sądu
Sąd niezwłocznie po uprawomocnieniu się wyroku zawierającego orzeczenie o przepadku pojazdu, przesyła jego odpis lub wyciąg naczelnikowi urzędu skarbowego, by wykonał orzeczenie przepadku.
Egzekucję przepadku prowadzi naczelnik urzędu skarbowego na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Naczelnik urzędu skarbowego dokonuje sprzedaży:
- w drodze licytacji publicznej;
- po cenie oszacowania podmiotom prowadzącym działalność handlową;
- przekazując do sprzedaży podmiotom prowadzącym sprzedaż komisową tego rodzaju ruchomości;
- w drodze przetargu ofert;
- z wolnej ręki.
Projektowane zmiany
Resort w nowych przepisach chce zrezygnować z obligatoryjnego przepadku pojazdu mechanicznego prowadzonego przez sprawcę pod wpływem alkoholu. Sąd będzie mógł orzec przepadek pojazdu, ale nie będzie miał takiego obowiązku. Jeżeli orzeczenie przepadku pojazdu mechanicznego z uwagi na jego zbycie, utratę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie będzie niemożliwe lub niecelowe, albo jeżeli pojazd w czasie popełnienia przestępstwa nie stanowił wyłącznej własności sprawcy, sąd będzie mógł zamiast przepadku orzec nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
– Proponowane rozwiązania wyeliminują przepisy, które budzą poważane zastrzeżenia konstytucyjne. Projekt jest już uzgodniony wewnątrzresortowo. Obecnie skierowany został wniosek o wprowadzenie projektu dokumentu rządowego do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów – informuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
Zgodnie z art. 4 § 1 Kodeksu karnego, jeśli w momencie popełnienia czynu i orzekania obowiązują różne stany prawne, stosuje się ustawę nową, chyba że stara byłaby względniejsza (korzystniejsza) dla sprawcy. Jeśli zatem sprawca popełni przestępstwo po 14 marca br., lecz orzekanie będzie miało miejsce już po wejściu w życie projektowanych przepisów, zostaną zastosowane nowe przepisy, dotyczące fakultatywnego, a nie obligatoryjnego przepadku pojazdu.
– Mając na względzie wieloletnie doświadczenie Policji związane ze stosowaniem tymczasowego zajęcia mienia ruchomego w obszarze zabezpieczenia majątkowego oraz odzyskiwania mienia, to nowe uprawnienie Policji do zajęcia pojazdu mechanicznego na poczet przepadku, w praktyce nie stwarza policjantom istotnych problemów – wskazuje w informacji, która wpłynęła do MS Komenda Główna Policji. – Problematyka tymczasowego zajmowania pojazdu mechanicznego jest monitorowana przez KGP. Ustalenia wskazują, że zajęte pojazdy są przechowywane na placach lub parkingach należących do Policji albo parkingach prowadzonych przez podmioty gospodarcze, z którymi Policja ma podpisane stosowne umowy – czytamy.