W Hiszpanii do wtorku zainfekowało się koronawirusem ponad 86 tys. pracowników służby zdrowia, zarówno placówek publicznych, jak i prywatnych – wynika ze statystyk ministerstwa zdrowia tego kraju.
Powołująca się na dane resortu telewizja TVE wskazuje, że w trakcie 18 mln wykonanych dotychczas w Hiszpanii testów na obecność koronawirusa u ponad 86 tys. osób z personelu medycznego potwierdzono zakażenie. Oznacza to, że liczba zachorowań wśród personelu medycznego nie przekracza 6 proc. wszystkich przypadków infekcji w tym kraju.
Zgodnie ze statystykami służb medycznych Hiszpanii tylko podczas ostatniego tygodnia listopada infekcji wirusem SARS-CoV-2 uległo prawie 1,7 tys. pracowników służby zdrowia.
W okresie tym najwięcej przypadków zakażenia koronawirusem wśród personelu medycznego potwierdzono w Katalonii, Kastylii i Leonie oraz w Galicii. Zanotowano tam odpowiednio 278, 166 i 162 infekcje.
Podczas ostatniego tygodnia listopada resort zdrowia Hiszpanii zanotował też pojawienie się 41 ognisk zakażenia wirusem SARS-CoV-2 w placówkach medycznych, w tym w 34 szpitalach.
TVE wskazuje, że od 5 czerwca resort zdrowia nie uaktualnił liczby zmarłych na COVID-19 pracowników hiszpańskiej służby zdrowia. Choć według danych ministerstwa wynosi ona 63 ofiary śmiertelne, to portal Redaccion Medica i dziennik „El Mundo” wskazują, że liczba ta może przekraczać już 70.
Hiszpania jest jednym z najbardziej doświadczonych przez COVID-19 państw świata. Do poniedziałkowego wieczora potwierdzono tam łącznie ponad 1,64 mln przypadków zachorowań oraz 45 tys. zgonów.
Od piątku służby medyczne Hiszpanii notują systematyczny spadek dobowej liczby infekcji oraz ofiar śmiertelnych. Pomiędzy niedzielą a poniedziałkiem było ich odpowiednio 6,6 tys. oraz 133.