Dr Sutkowski: Skala zakażeń COVID-19 zależy w 70-80 proc. od ludzkich zachowań

Dr Sutkowski: Skala zakażeń COVID-19 zależy w 70-80 proc. od ludzkich zachowań
Fot. Pixabay

Skala zakażeń COVID-19 zależy w 70-80 proc. od ludzkich zachowań – powiedział w niedzielę PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski. Dodał, że „wiosna nam wszystkiego nie załatwi”, wyższe temperatury i suche powietrze mają tylko pewien wpływ na skalę zachorowań.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w niedzielę o 21 tys. 849 nowych zakażeniach koronawirusem oraz o śmierci 140 osób.

– Te dane są bardzo wysokie i świadczą o narastającej fali koronawirusa, która jest niebezpieczna. Podobnych wartości można się spodziewać w tygodniu – powiedział dr Sutkowski. W ocenie lekarza – „jest to wynik rozprzestrzeniania się brytyjskiej odmiany wirusa, która sięga już w Polsce 80 proc. przypadków osób zakażonych”. – To także efekt dużej ilości wirusa w przyrodzie, częstych interakcji, dużej mobilności obywateli, otwarcia wielu miejsce, gdzie dochodzi do transmisji wirusa oraz niezachowywania przez ludzi obowiązujących zasad – wyjaśnił dr Sutkowski. Zaznaczył, że wprowadzony od soboty w całym kraju lockdown nie ma jeszcze wpływu na notowaną obecnie skalę zakażeń.

Podkreślił, że „skala zakażeń w 70-80 proc. zależy od ludzkich zachowań”. – Powinniśmy być dużo bardziej uwrażliwieni na możliwość zakażenia się niż rok temu. Wariat brytyjski koronawirusa jest bowiem dużo bardziej transmisyjny niż ten tradycyjny. Mniejsza jego ilość może zarazić i mniejszy czas przebywania obok osoby zakażonej – wskazał prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.

Wyjaśnił, że „jeżeli byśmy nie chodzili do marketów budowlanych, nosili maseczki idąc do sklepów i się nie grupowali, nie uskuteczniali szarej strefy różnych spotkań, bo ona istnieje, a przebywali więcej w domach i wietrzyli pomieszczenia, wówczas liczba nowych zakażeń byłaby dużo mniejsza”.

W ocenie dr Sutkowskiego – domaganie się zamknięcia kościołów czy zakazu uczestnictwa w mszach św. wiernych jest kwestią polityczną. – Bez względu, czy to będzie świątynia, sklep czy środek transportu miejskiego – w tych miejscach powinny być przestrzegane obowiązujące w państwie zasady i ich właściciele oraz użytkownicy powinni tego pilnować – podkreślił dr Sutkowski.

Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem może w kościołach i sklepach przebywać jedna osoba na 15 m kw.

Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych podkreślił, że spodziewany w najbliższych dniach wzrost temperatur tylko nieznacznie wpłynie na skalę zachorowań.

– Tym, co ją determinuje, to liczba wirusa w przyrodzie. Niestety, mamy go bardzo dużo, wiosna nam wszystkiego nie załatwi. Wyższe temperatury oraz suche powietrze mają pewien wpływ na skalę zachorowań, ponieważ niszczą koronawirusy, ale nie taki, jak się spodziewamy” – powiedział dr Sutkowski. Jako przykład wskazał słoneczną Brazylię, gdzie w sezonie letnim notowano tam wysoki odsetek osób chorych na COVID-19.

Pytany o przyczyny dużej liczby zgonów, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych powiedział, że „służba zdrowia w Polsce jest już mocno przeciążona”. – W dużym stopniu musiała zostać skoncentrowana na walce z COVID-19 – dodał.

Wskazał, że taki jest „skutek 30 lat zaniedbań w stosunku do potrzeb zdrowotnych obywateli”. – Pandemia uwidoczniła braki w ochronie zdrowia, które są powszechnie znane: braki kadr – brakuje ok. 50 tys. pielęgniarek i ok. 50 tys. lekarzy, braki organizacyjne, infrastrukturalne, sprzętowe oraz zbyt dużą biurokrację – wymieniał dr Sutkowski. (PAP)

Magdalena Gronek
Print Friendly, PDF & Email