W Polsce żyje ponad 100 tys. osób z poważnymi dysfunkcjami wzroku, z tej liczby kilkanaście procent to całkowicie niewidomi. Wielu z nich utraciło wzrok już w wieku dojrzałym na skutek urazów i chorób oczu, ale dzięki rozwojowi techniki i wynalezieniu tzw. oczu bionicznych, już wkrótce mogą odzyskać wzrok. W oku pacjenta umieszcza się implant – niewielki układ elektroniczny, który zamienia światło w impulsy elektryczne, przekazywane do nerwu wzrokowego. Według specjalistów, być może już za 5 lat, bioniczne oczy staną się dla niewidomych tym, czym obecnie są implanty słuchowe dla głuchych.
46-letni Miikka Terho z Finlandii stracił wzrok w wyniku niszczącej siatkówkę choroby. Wszczepiony podczas pionierskiej operacji implant funkcjonujący wespół z odbierającymi bodźce specjalnymi okularami pozwolił mu na ponowne postrzeganie otaczającego go świata.
Mikka jest jednym z 11 pacjentów, na których przeprowadzono zabieg. W jego oku umieszczono układ elektroniczny, który zamienia światło w impulsy elektryczne, przekazywane do nerwu wzrokowego. Po odpowiednim treningu, 1500 mikroskopijnych sensorów na powierzchni 3 x 3 mm umożliwiło Finowi rozpoznawanie prostych przedmiotów na obrazkach, rozróżnianie siedmiu odcieni szarości, samodzielne poruszanie się wśród innych osób po pokoju, a nawet odczytanie własnego imienia, które celowo było napisane z błędem.
– Trzy lub cztery dni po wszczepieniu implantu, kiedy wszystko się zagoiło, poczułem się niesamowicie, urządzenie działało. Zaraz potem, kiedy moje oko natrafiło na światło, byłem w stanie zauważać błyski. Dzień po dniu, odkąd rozpocząłem ćwiczenia, zaczynałem widzieć coraz lepiej – powiedział Fin w wywiadzie udzielonemu BBC.
Elektroniczna siatkówka, którą opracowali uczeni z niemieckiego University of Tuebingen i firmy Retina Implant AG, jako pierwsza umożliwia odbieranie bodźców wzrokowych niewidomym – bez zewnętrznej kamery. Umieszczany na siatkówce chip zasilany jest z zewnętrznej baterii, poprzez przewód wyprowadzony za uchem. W przygotowaniu jest już kolejny model, w którym całe urządzenie jest ukryte, a zasilanie transmitowane jest przez skórę.
Z 11 osób, które otrzymali wszczep, kilka nie odczuło poprawy, ale większość odzyskała zdolność elementarnego widzenia. – Jeden młody pacjent opowiedział mi, jak spojrzał na swoją dziewczynę i zobaczył jej uśmiech. Inny, siedząc w ogrodzie, nagle dostrzegł słonecznik na tle nieba. Implant daje tym ludziom nie tylko mobilność, ale także radość, powiedział profesor Eberhart Zrenner z University of Tuebingen.
Zanim implanty znajdą się powszechnym użyciu, konieczne będą jeszcze dalsze testy. Trzeba np. sprawdzić, jak długo mogą działać. Prawdopodobnie mogą trafić do klinik za ok. 5 lat. Według uczonych należy się też spodziewać, że technologia przywracających wzrok chipów będzie się rozwijała coraz szybciej.
Źródło: PAP
Grafika: http://1.bp.blogspot.com/_ Oprac. MK Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 6129
