Nowaczyk łączy Elbląg z Gdańskiem

Nowaczyk łączy Elbląg z Gdańskiem
Fot. Adminstrator

Gdańsk i Elbląg wiele łączyło w przeszłości i łączy nadal, mimo dzielącej je granicy województw. Elbląg jest potrzebny Gdańskowi a współpraca z Gdańskiem to duża szansa rozwoju Elbląga – tak uważają kandydat na prezydenta Grzegorz Nowaczyk i władze Gdańska.

Kampania wyborcza nabiera rumieńców. Toczy się na murach i płotach, w sądach i w mediach. Wygląda na to, że nawet w naszym bardzo spokojnym mieście wywołuje jakieś poruszenie. Komitety wyborcze szukają różnych dróg dotarcia do wyborców. Niebanalnie rozpoczął swoją kampanię  Elbląski Komitet Obywatelski, na Apolitycznym Rogu 2 Maja, symbolicznie odcinając samorząd od partii politycznych.
Natomiast kandydat na prezydenta miasta Grzegorz Nowaczyk przekonuje elblążan, że jest w stanie zrealizować swój program rozwoju Elbląga, który między innymi zakłada rozwój współpracy z Gdańskiem. Dowodem na to było otwarte spotkanie z wiceprezydentem Gdańska – Wiesławem Bielawskim, który przybył do Elbląga w zastępstwie chorego prezydenta Adamowicza.

Obaj rozmówcy nie mieli wątpliwości, że Gdańsk i Elbląg łączy wiele powiązań gospodarczych i kulturowych, a ich współpraca będzie się rozwijać, gdy wejdzie w życie ustawa o metropoliach. Elbląg, doskonale skomunikowany z Gdańskiem drogą szybkiego ruchu, koleją i śródlądową drogą wodną znajdzie się w strefie wpływu metropolii trójmiejskiej i jest ważny dla Gdańska – może być awanportem w drodze na Wschód , do Obwodu Kaliningradzkiego, na Litwę, Łotwę, Estonię i dalej do Finlandii. Port w Elblągu, leżący na szlaku europejskiej drogi wodnej  może być komplementarnym zapleczem dla kontenerowego portu w Gdyni.  Gdańsk i Elbląg mogą budować wspólną ofertę turystyczną, która może przynieść Elblągowi zyski już w czasie EURO 2012.

Już dziś oba miasta współpracują w wielu dziedzinach:  Galeria EL realizuje wspólne projekty z instytucjami kulturalnymi w Gdańsku, wymieniają się doświadczeniami Parki Naukowo-Technologiczne, współpracują elbląskie i gdańskie uczelnie, Gdańsk i Elbląg połączyła też ostatnio realizacja projektu Pętli Żuławskiej. Zalew Wiślany i Żuławy to wspólne strefy oddziaływania obu miast. Nie bez znaczenia są też powiązania personalne – elblążanie uczą się i pracują w Gdańsku, a gdańszczanie również znajdują tu pracę – na uczelniach  i np. w prestiżowej elbląskiej firmie OPeGieKa.
Grzegorz Nowaczyk i Wiesław Bielawski byli całkowicie zgodni co do tego, że współpraca Gdańska i Elbląga na wielu polach musi się rozwinąć z korzyścią dla obu miast.

Współpraca portów  trójmiejskich z portem w Elblągu mogłaby doskonale funkcjonować, gdyby powstał kanał żeglugowy przez Mierzeję. Czy jest na to szansa, zapytał jeden z uczestników spotkania. W odpowiedzi usłyszeliśmy od Grzegorza Nowaczyka dwie wiadomości – jak  powiedział – dobrą i złą. Dobra jest taka, że inwestycja ta cały czas figuruje w rządowych planach i są na nią pieniądze, zła – że opóźniają się prace nad niezbędnym opracowaniem wpływu tzw. przekopu na środowisko przyrodnicze. Miejmy nadzieję, że tu także znajdziemy poplecznika w Gdańsku.
  Teresa Bocheńska Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 6121

Print Friendly, PDF & Email