Tunezja: Paraliż służby zdrowia w związku z falą COVID-19

Tunezja: Paraliż służby zdrowia w związku z falą COVID-19
Fot. Pixabay

Szpitale w Tunezji osiągają limity wydolności wraz ze wzrostem nowych przypadków zachorowań na COVID-19 – informuje we wtorek francuska agencja AFP. Liczba wszystkich zgonów w tym 12 milionowym kraju od początku pandemii przekroczyła 15 tysięcy.

Liczba wszystkich zachorowań od początku kryzysu sanitarnego przekroczyła już 445 tys. przypadków, a kolejne 600 osób znajduje się w szpitalach na intensywnej terapii.

Jak informuje AFP, w stolicy kraju Tunisie, wszystkie łóżka do reanimacji są już zajęte, a w pozostałej części kraju zapełnione w 92 proc. W szpitalach także zaczyna brakować tlenu. – Brakuje aparatów tlenowych i dotarliśmy do momentu, w którym trzeba wybierać, kogo ratować pierwszego – komentuje pielęgniarz Imen Fteiti ze szpitala w Kairuan.

Lekarz z drugiego największego szpitala w Kairuan Slah Soui twierdzi, że wzrosty są spowodowane „lekkomyślnością i brakiem poszanowania zasad dystansu społecznego”, ale także z powodu „niskiego poziomu szczepień”.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w Tunezji od początku lipca notuje się wyraźne wzrosty zachorowań na COVID-19 wykraczające ponad 5 tys. nowych przypadków zakażeń dziennie. Liczba zakażeń w poniedziałek 5 lipca nieco zmalała i wyniosła 4686 przypadków. Od początku miesiąca notuje się po ok. 100 zgonów dziennie.

W Tunezji jedynie 575 tys. osób jest w pełni zaszczepionych, co odpowiada zaledwie 4 proc. populacji kraju. (PAP)

Print Friendly, PDF & Email