Tajlandia: Początek masowych szczepień przeciwko COVID-19

Tajlandia: Początek masowych szczepień przeciwko COVID-19
Fot. Thirdman / Pexels

W Tajlandii ruszył w poniedziałek program masowych szczepień przeciwko COVID-19. Rząd zapowiedział, że do końca miesiąca mieszkańcom kraju będzie podane 6 mln dawek szczepionek firm AstraZeneca i Sinovac Biotech.

Początek masowej kampanii immunizacyjnej nie przebiega jednak bez problemów. W ostatnich dniach z powodu braków w zaopatrzeniu szpitale były zmuszone do przełożenia wizyt prawie 40 tys. zarejestrowanych pacjentów.

W piątek tajlandzkie ministerstwo zdrowia publicznego zapowiedziało, że do końca czerwca będzie dysponowało 6 mln dawek dwóch preparatów przeciwko koronawirusowi, co ma umożliwić znaczne przyspieszenie szczepień. Dotąd w liczącym 70 mln mieszkańców azjatyckim królestwie w pełni zaszczepiono zaledwie 1,9 proc. mieszkańców, zaś co najmniej jedną dawkę otrzymało ok. 4,1 proc. (2,8 mln osób).

Szczepień personelu medycznego i osób z grup ryzyka miejscowe służby medyczne dokonywały za pomocą chińskiego preparatu firmy Sinovac Biotech, jednak szczepienia na masową skalę mają być możliwe w dużej mierze dzięki miejscowej produkcji szczepionek szwedzko-brytyjskiej firmy AstraZeneca. Wytwarza je kontrolowana przez tajską rodzinę królewską firma farmaceutyczna Siam Bioscience. Przedsiębiorstwo ma wyprodukować 61 mln dawek, z których część sprzeda innym krajom regionu.

Do tej pory Tajlandia otrzymała zaledwie 1,8 mln dawek produkowanego przez Siam Bioscience preparatu i kolejnych 200 tys. dostarczonych z Korei Południowej.

Jak informują władze, w tym tygodniu podpisane zostaną kontrakty na dostawę 25 mln szczepionek Pfizer-BioNTech oraz Johnson & Johnson, zaś w drugiej połowie czerwca dostępnych ma być kolejnych 3,4 mln dawek szczepionki koncernu AstraZeneca.

Tajlandia, która przez wiele miesięcy była wśród krajów najlżej dotkniętych pandemią, walczy z trzecią falą zakażeń koronawirusem. Ich liczba zaczęła gwałtownie rosnąć na początku kwietnia. Wśród największych ognisk zachorowań wymienia się stołeczne kluby nocne i place budowy. W poniedziałek w kraju odnotowano 2 419 nowych zakażeń i 33 zgony. Powiększa to ogólną liczbę zarejestrowanych zachorowań do niemal 180 tys., z liczbą zgonów, która sięgnęła 1 269.

Pod koniec kwietnia na większości terytorium Tajlandii wprowadzono najostrzejsze od początku epidemii restrykcje, obejmujące zakaz dużych zgromadzeń i ograniczenie działalności gospodarczej. W Bangkoku nieczynne są m.in. publiczne parki, baseny i inne obiekty sportowe, muzea, salony masażu, kina, siłownie i atrakcje turystyczne. Życie w stołecznej metropolii nie zamarło jednak zupełnie i nadal toczy się w centrach handlowych, kawiarniach i restauracjach. Normalnie działa także transport publiczny.

Tomasz Augustyniak (PAP)
Print Friendly, PDF & Email