Po wielkim sukcesie ubiegłorocznej kampanii „Nieśmiertelne słowa”, Puckie Hospicjum zainaugurowało jej drugą odsłonę. Tym razem dotyczącą gestów. Jak podkreślają eksperci Hospicjum, słowa mają wielką moc, ale kiedy jesteśmy ze sobą blisko – nie zawsze są potrzebne. Wystarczą drobne, delikatne gesty, które świadczą o naszej relacji.
Nowa odsłona kampanii Puckiego Hospicjum ma nie tylko edukować o ważności relacji i bliskości pomiędzy ludźmi, ale także oswajać temat śmierci i umierania, który wciąż dla wielu jest tabu.
– Ludzie ciężko chorzy, którzy trafiają pod naszą opiekę są w szczególnym momencie życia. Okazuje się, często z dnia na dzień, że wszystko w ich życiu się zmienia. Sprawy niegdyś ważne teraz stają się zupełnie błahe, a te dotychczas pozornie nieistotne – najważniejsze – mówi Anna Jochim-Labuda, dyrektor Puckiego Hospicjum. W tak wymagających chwilach słowa często są zbędne.
– Największą moc mają zachowania i gesty – to one świadczą o naszym zaangażowaniu, przywiązaniu i miłości do chorego – dodaje Pani Dyrektor. Właśnie dlatego, w tegorocznej odsłonie kampanii 1,5%, Puckie Hospicjum podkreśla znaczenie gestów, które towarzyszą choremu i jego bliskim.
Czułość zawarta w gestach
– Zmysł dotyku jest jednym z najwcześniej wykształcających się u człowieka – pojawia się na etapie 6-8 tygodnia ciąży – a wygasa jako ostatni. To właśnie dotyk czy gest opiekuna buduje więź, poczucie bycia kochanym, zauważonym, daje bezpieczeństwo i koi. Gesty naszych bliskich budują relacje i pomagają utrzymać je na dobrym poziomie przez całe życie – wyjaśnia Aleksandra Drab, psycholog Puckiego Hospicjum. Jak zauważają eksperci Hospicjum, w trakcie choroby często przychodzi moment, kiedy słowa nie wystarczą lub po prostu brakuje nam tych właściwych, by opisać to, co w danej chwili czujemy. Czasami trudno nam znaleźć właściwe słowa. Wtedy główną rolę odgrywają właśnie drobne gesty, które dają obu stronom – choremu i jego bliskim – poczucie wspólnoty i bliskości.
– Czasami spotykają nas tak trudne momenty, że słowa nic nie zmienią. Tak jak niemowlęta od pierwszych godzin potrzebują dotyku, tulenia czy głaskania, a umierający dotyku i towarzyszenia, myślę również o osobach w stracie, rozpadniętych na kawałki – tu też dotyk, przytulanie czy trzymanie za rękę ma ogromną moc współtowarzyszenia – dodaje psycholog.
Okaż nieśmiertelne gesty
Do ubiegłorocznej strony kampanii, na której znajdował się generator cytatów bliskich osób, w tym roku dodano zakładkę poświęconą gestom. Spośród przygotowanej galerii z piktogramami przedstawiającymi ważne gesty, użytkownicy mogą pobrać te, które są dla nich ważne i dzielić się nimi np. w social mediach.
– Bywają sytuacje, kiedy gesty mówią więcej niż słowa. Wtedy, gdy czujemy, że nie możemy czegoś opisać, nie mamy pewności, że zostaniemy właściwie zrozumiani lub po prostu nie mamy śmiałości, żeby coś powiedzieć na głos – na pomoc przychodzą właśnie gesty – wyjaśnia Anna Jochim-Labuda, Dyrektor Puckiego Hospicjum.
– W naszej codziennej pracy często pojawiają się takie sytuacje: to przyjęcie do hospicjum stacjonarnego czy pierwsze spotkanie w poradni medycyny paliatywnej – dodaje.
W tegoroczną kampanię promującą przekazywanie 1,5% na rzecz Stowarzyszenia Puckie Hospicjum pw. św. Ojca Pio ponownie zaangażował się Piotr Trojan – aktor, który wcielił się w rolę Patryka Galewskiego w głośnym filmie „Johnny”, czyli opowieści o życiu ks. Jana Kaczkowskiego. Kampanię uzupełniają spoty radiowe, a także spot video stworzony techniką animacji.
