Planowane dostawy szczepionek przeciwko koronawirusowi firmy BioNTech zostają odwołane na najbliższe dwa tygodnie – poinformowało ministerstwo zdrowia RFN. Niemiecka kampania szczepień jest w dużym stopniu uzależniona od BioNTech i Pfizer.
BioNTech zmaga się z opóźnieniami w dostawie szczepionki na COVID-19 w Niemczech. Odwołane dostawy zostaną nadrobione w kolejnych tygodniach. – Zobowiązanie do realizacji dostaw w bieżącym kwartale zostanie wykonane – podkreślił federalny resort zdrowia.
Według niego przesunięcie terminu nie będzie miało wpływu na dostawy do ośrodków szczepień w krajach związkowych.
Jeśli chodzi o praktyki lekarskie, które biorą udział w kampanii szczepień, najbliższe drugie szczepienia są tam zapewnione. Należy również kontynuować podawanie pierwszych szczepionek – dodało ministerstwo. I zastrzegło, że podobnie jak w punktach szczepień, w najbliższych tygodniach w gabinetach należy spodziewać się podawania więcej drugiej niż pierwszej dawki.
Niemiecki związek lekarzy ustawowego ubezpieczenia zdrowotnego już wcześniej zapowiedział, że w pierwszym tygodniu czerwca do gabinetów trafi około miliona dawek szczepionki firmy BioNTech mniej niż planowano. Firma wyjaśniła, że opóźnienia wynikają z wahań w procesie produkcji. Kontrola jakości partii może czasami trwać tydzień dłużej lub krócej niż pierwotnie planowano.
Niemiecka kampania szczepień jest w dużym stopniu uzależniona od firmy BioNTech i jej amerykańskiego partnera, firmy Pfizer. W sumie wyznaczyły one cel na drugi kwartał na nieco ponad 50 mln dawek, podczas gdy koncern Moderna ma dostarczyć nieco ponad 6,4 mln dawek, a AstraZeneca co najmniej 12,4 mln dawek. 10 mln dawek ma pochodzić od firmy Johnson & Johnson.
Według wcześniejszych informacji ministerstwa zdrowia Niemiec BioNTech obiecał dostawy nieco ponad 5,1 mln dawek szczepionek na każdy tydzień czerwca. Teraz mówi, że w tygodniu, który rozpoczyna się 7 czerwca, będzie nieco poniżej 4,6 mln dawek BioNTech, a w następnym – nieco powyżej 4 mln.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
