Prof. Zembala: Wszyscy muszą wesprzeć premiera w tym trudnym działaniu

Prof. Zembala: Wszyscy muszą wesprzeć premiera w tym trudnym działaniu
Fot. Pixabay

Wszyscy muszą wesprzeć premiera w tym trudnym działaniu – powiedział w czwartek b. minister zdrowia, prof. Marian Zembala, podkreślając, że szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym jest dobrze zarządzany, i że będzie w nim pracować wielu wybitnych specjalistów.

W TVP Info prof. Zembala był pytany o obecne rozprzestrzenianie się epidemii koronawirusa; w czwartek Ministerstwo Zdrowia podało, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u 20 tys. 156 osób, zmarło też 301 chorych na COVID-19.

Odpowiadając prof. Zembala odniósł się m.in. do czwartkowej konferencji premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. – Z wielką uwagą wysłuchałem wystąpienia premiera i ministra zdrowia na Stadionie Narodowym i moje uwagi są następujące. Po pierwsze kolejny raz chcę powiedzieć, że mamy bardzo dobrego premiera na trudne czasy. W moim przekonaniu jest najlepszy w ostatnim okresie i chcę za to podziękować – zaznaczył.

– Dlaczego podziwiam premiera w tym wystąpieniu? Odniósł się do sprawy, która jest bardzo ważna, do sprawy ryzyka pandemii w związku z tym, co się dzieje na ulicach polskich miast i miasteczek. I odważnie powiedział, że życie kobiety jest i pozostanie jego troską. Mamy dobre zwiastuny pewnej zmiany – ocenił.

Dopytywany o niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się epidemii w związku z protestami po orzeczeniu TK ws. aborcji prof. Zembala zaapelował: „słuchajmy mądrego premiera; powiedział, że zdrowie kobiety jest w centrum jego decyzji; to jest mądry premier, nie wszystkich byłoby na to stać”.

– Wszyscy muszą wesprzeć premiera w tym trudnym działaniu – apelował.

Zwrócił także uwagę, że wyrok TK ws. aborcji, z którym się nie zgadza, „nie wejdzie, nie zostanie opublikowany”. – Co oznacza, że ludzie przestaną się gromadzić na ulicach, bo będą wiedzieli, że nikt ich nie oszukał – mówił prof. Zembala, pozytywnie odnosząc się także do stanowiska Episkopatu.

B. minister zdrowia przypomniał też, że w krótkim czasie udało się zbudować szpital polowy na Stadionie Narodowym.

– Bardzo chciałbym, żeby po ustaniu pandemii zobaczyć na tym stadionie – niezniszczonym, a zapewniają, że nic z tych ważnych struktur nie zostało zniszczonych – żebyśmy zobaczyli mecz ogólnopolski, jakiś państwowy, co oznacza, że szpital w najtrudniejszym momencie ratował, dawał nadzieję, a potem stadion wraca do swojej kulturotwórczej sportowej formy – mówił prof. Zembala, doceniając także fakt, że szpital na Stadionie Narodowym jest dobrze zarządzany.

Przypomniał, że szpital na Stadionie Narodowym będzie filią Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. – W tym szpitalu na Wołoskiej są znakomite indywidualności, są tam profesorowie, radiolodzy, gastrolodzy o światowym poziomie (…). To oznacza, że kadry, jakie delegują na Szpital Narodowy ten tymczasowy są dobre – przypominając, że wśród lekarzy szpitala MSWiA pracuje wielu wybitnych specjalistów np. kardiochirurg prof. Piotr Suwalski.

Według założeń, w szpitalu na Stadionie Narodowym w pierwszym etapie będzie 500 łóżek, z czego 50 przeznaczonych do intensywnej terapii. Docelowo zaś szpital będzie mógł zostać rozwinięty do tysiąca miejsc. W Warszawie oprócz szpitala na PGE Narodowym powstanie także placówka w hali EXPO XXI, którą nadzorować będzie Wojskowy Instytut Medyczny. (PAP)

Print Friendly, PDF & Email