Związki, którym aronia i czerwona kapusta zawdzięczają swój kolor, przenikają do płynu mózgowo-rdzeniowego – wykazali naukowcy z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie. Oznacza to, że mogą one odegrać rolę w prewencji różnych chorób neurologicznych.
Aronia i czerwona kapusta swój kolor zawdzięczają antocyjanom, czyli naturalnym barwnikom, które obok właściwości barwiących wykazują też działanie prozdrowotne. Są one m.in. silnymi przeciwutleniaczami, które neutralizują wolne rodniki i związany z nimi stres oksydacyjny. Stan ten jest efektem braku równowagi pomiędzy wolnymi rodnikami (gdy występują w nadmiarze) oraz przeciwutleniaczami. Może on prowadzić do wielu chorób i szybszego starzenia się organizmu. Nie pozostaje bez wpływu również na mózg.
– Mózg jest organem szczególnie podatnym na uszkodzenia oksydacyjne, które z kolei mogą prowadzić do zaburzeń neurologicznych, takich jak udary mózgu i choroby neurodegeneracyjne – demencja, choroba Alzheimera i Parkinsona – przypomniał współautor badań prof. Wiesław Wiczkowski z Zespołu Chemii i Biodynamiki Żywności Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie.
W profilaktyce zaburzeń neurologicznych pomóc mogą związki o silnym działaniu przeciwulteniającym, obecne w produktach, które spożywamy, jak np. antocyjany. Jednak aby związki te miały szansę korzystnie oddziaływać na komórki nerwowe, muszą przenikać przez barierę krew-mózg lub barierę krew-płyn mózgowo-rdzeniowy.
Spośród ponad 600 antocyjanów obecnych w królestwie roślin badacze – pod kierunkiem prof. Wiczkowskiego – pod lupę wzięli kilka form cyjanidyny – najpowszechniej występującej formy antocyjanów. Wybrane do badań pochodne cyjanidyny miały różne struktury wynikające z ich połączenia się z różnymi cukrami i kwasami fenolowymi. Okazało się, że antocyjany z aronii i czerwonej kapusty przenikają z krwi do płynu rdzeniowo-mózgowego. Oznacza to, że ich spożywanie może odgrywać rolę w profilaktyce chorób neurologicznych, w tym neurodegeneracyjnych.
– Wykazaliśmy, że antocyjany przenikają do płynu mózgowo-rdzeniowego, a skoro tam docierają, to – teoretycznie – mogą brać udział we wszystkich procesach, które zachodzą w środowisku komórek nerwowych, szczególnie tych ograniczających procesy oksydacyjne – skomentował prof. Wiczkowski.
Naukowcy sprawdzili również, czy wielkość i budowa cząsteczki antocyjanów ma znaczenie w procesie przenikania przez barierę krew – płyn mózgowo-rdzeniowy.
– Okazało się, że faktycznie, o przeniknięciu bariery przez antocyjany decyduje masa cząsteczkowa tych barwników oraz rodzaj podstawników (cukrów i kwasów fenolowych) – wyjaśnił prof. Wiczkowski.
Stężenie antocyjanów w płynie rdzeniowo-mózgowym wykryto na poziomie nanomolowym (10 do minus 9 potęgi mola). – Dlatego niezbędne jest przeprowadzenie dalszych badań, aby zweryfikować, czy przy tak niskim stężeniu mechanizmy przeciwutleniające będą zachodzić – zaznaczył naukowiec.
Dodał jednocześnie, że niezależnie od tego warto spożywać dużo świeżych owoców i warzyw, szczególnie tych bogatych w antocyjany (czyli o kolorach: niebieskim, fioletowym, czerwonym i pomarańczowym). – Regularne dostarczanie antocyjanów do swojego organizmu wpływa również korzystnie na skład naszej mikroflory, na funkcjonowanie naszego wzroku oraz licznych narządów – tłumaczył prof. Wiczkowski. Dodał, że nie do tej pory nie wykazano negatywnego wpływu tych związków na organizm.
Zakończony projekt badawczy pt.: „Badania przenikania antocyjanów i ich metabolitów przez bariery mózgowia w kontekście strategii prewencyjnych dla chorób neurodegeneracyjnych” został sfinansowany ze środków Narodowego Centrum Nauki. Więcej szczegółów można znaleźć w publikacjach naukowych dostępnych pod adresem internetowym.
Badania te stanowiły trzon pracy doktorskiej dr Natalii Płatosz, której promotorem był prof. Wiesław Wiczkowski. W 2023 r. dr Płatosz otrzymała za nią prestiżowe stypendium „START” dla młodych naukowców, przyznawane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.(PAP)
jjj/ bar/