W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym (USK) we Wrocławiu, największym szpitalu w regionie, po połączniu dwóch klinik powstało Uniwersyteckie Centrum Neurologii i Neurochirurgii.
Rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu prof. Piotr Ponikowski podkreślił w piątek podczas konferencji prasowej, że jednym z wiodących kierunków badawczych wrocławskiej uczelni jest neuronauka. – Dziś wzmacniamy neuronaukę w wydaniu klinicznym, czyli neurologię i neurochirurgię – powiedział rektor informując, że w USK powstało Uniwersyteckie Centrum Neurologii i Neurochirurgii, które będzie współpracować również z psychiatrią.
Prof. Ponikowski podkreślił, że w Centrum w szerszej postaci będzie rozwijane i kontynuowane interwencyjne leczenie udarów. – Będziemy jednym z niewielu ośrodków w Europie, które będą certyfikowanymi ośrodkami leczenia udaru – mówił rektor.
Dr Marcin Drozd, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, podkreślił, że dzięki połączeniu klinik i powołaniu Uniwersyteckiego Centrum Neurologii i Neurochirurgii pacjenci otrzymają „kompleksową ścieżkę diagnostyczną i leczniczą”. – Jest szereg schorzeń, których pierwszym etapem leczenia jest pełna diagnostyka neurologiczna, a jej rozszerzeniem jest kontynuacja leczenia w ramach oddziału neurochirurgicznego – powiedział dyrektor.
Kierujący Uniwersyteckim Centrum Neurologii i Neurochirurgii prof. Sławomir Budrewicz podkreślił, że w ostatnich latach obserwuje się duży postęp w leczeniu chorych z ostrym udarem niedokrwiennym mózgu. – To jest kwestia wprowadzenia leczenia dożylnego, rozpuszczającego zakrzepy wewnątrznaczyniowe, czy też możliwości usuwania zakrzepów w sposób mechaniczny, czyli tzw. trombektomia – mówił profesor przypominając, że trombektomia wykonywana jest w USK od 2019 r. Takich zabiegów wykonano tu już 1,5 tys.
Prof. Budrewicz podkreślił, że leczenie chorych z chorobami układu nerwowego to również terapia farmakologiczna. – W tej chwili mamy w naszym szpitalu kilkanaście programów terapeutycznych NFZ, które pozwalają nam na leczenie przewlekłych chorób układu nerwowego najnowocześniejszymi metodami – m.in. dotyczy to stwardnienia rozsianego, choroby Parkinsona, rdzeniowego zaniku mięśni, migreny czy miastenii – mówił profesor.
Dr Maciej Miś, kierujący Oddziałem Klinicznym Neurochirurgii, podkreślił, że jego zespół największy nacisk będzie kładł na zabiegi z zakresu neuroonkologii, czyli leczenia operacyjnego guzów mózgu. – Planujemy połączyć tu dwie dziedziny neurochirurgię i onkologię – chcemy dokonywać resekcji guzów z jednoczasową radioterapią śródoperacyjną – mówił dr Miś.
– Będziemy także starali się zaimplementować w procedurę już przez nas wykonywaną tj. DBS (z ang. Deep Brain Stimulation, czyli elektrostymulację mózgu), algorytmy sztucznej inteligencji, które pozwolą jeszcze precyzyjniej programować stymulatory chorych na Parkinsona, czy też z drżeniem samoistnym – dodał lekarz.
Dr Maciej Miś znany jest z nowatorskich rozwiązań. Wspólnie ze swoim bratem – lekarzem radiologiem – opracowali metodę leczenia tętniaków mózgu bez konieczności otwierania czaszki, znaną na całym świecie pod nazwą „Teddy Bear Technic”. (PAP)