Suwanka, dyskołap, indianka – to niektóre konkurencje, w jakich startowali w czwartek uczestnicy Integracyjnego Festiwalu Sportu Warszawa 2022 rozegranego w Hali Koło przy ul. Obozowej w Warszawie. Wzięło w nim udział ponad 300 dzieci i młodych ludzi z niepełnosprawnościami.
Uczestnicy reprezentowali 10 szkół – specjalnych, integracyjnych, publicznych, także z woj. mazowieckiego, spoza Warszawy.
– Warszawa przyjęła w tym roku tzw. politykę różnorodności. Zakłada ona „otwartość na drugiego człowieka, zrozumienie dla perspektyw innych niż własna, włączanie i solidarność”. Nie byłam jeszcze od tego czasu w miejscu, w którym te wartości byłyby wyraźniej widoczne – mówiła do zebranych wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. – Wy tutaj pokazujecie, że różnorodność nie jest przeszkodą. A za chwilę włączymy się wspólnie w sportowe emocje.
Młodzi sportowcy startowali w konkurencjach sportowo-rekreacyjnych opracowanych z myślą o sportowcach z niepełnosprawnościami intelektualnymi. Była wśród nich m.in. „koszykówka” (rzuty do kosza), „łuki” (strzelanie z łuków na odległość kilku metrów), „suwanka” (przesuwanie filcowych krążków do wyznaczonych stref za pomocą kijów do hokeja halowego), „dyskołap” (rzucanie latającymi talerzami czyli friesbee do specjalnych bramek), indianka (rzuty miękkimi lotkami zakończonymi kolorowymi piórami do rozłożonej na ziemi tarczy).
Festiwal został zorganizowany w formie Igrzysk – z uroczystym otwarciem i zamknięciem, defiladą uczestników, wniesieniem flagi zaznaczającej jej olimpijski charakter.
– Taki festiwal rozwija empatię i akceptację osób z niepełnosprawnością wśród uczniów szkół publicznych. Zwiększa tolerancję, pozwala zrozumieć i zaakceptować odmienności. Wpływa na integrację uczniów wszystkich szkół w tym specjalnych poprzez rozwijanie umiejętności współpracy i przyjaznej rywalizacji w zawodach sportowych – dodaje wiceprezydent Kaznowska.
UM Warszawa
