Tacy sami, czyli o EFF „Integracja Ty i Ja”

Tacy sami, czyli o EFF „Integracja Ty i Ja”
Fot. Pixabay

Za nami drugi dzień elbląskiej odsłony 17. Europejskiego Festiwalu Filmowego „Integracja Ty i Ja”. Wczoraj widzowie poznali 5 zagranicznych produkcji, dziś na ekranie dużej sali Kina Światowid zaprezentowano 2 polskie filmy.

Festiwal, którego jednym z głównych celów jest działanie na rzecz integracji środowisk osób niepełnosprawnych ze społeczeństwem, w tym roku odbywa się po raz siedemnasty. Jego twórcy – poprzez sztukę w wielu dziedzinach, głównie filmową – prezentują życie osób z niepełnosprawnościami, ich codzienność, sukcesy i problemy. Festiwalowe wydarzenia integrują, ale i przyczyniają się do oswajania niepełnosprawności wśród osób pełnosprawnych.

Elbląg jest jedną z kilkunastu miejscowości, w których odbywa się EFF „Integracja Ty i Ja”. Wczoraj (04.11) widzowie Kina Światowid mogli obejrzeć aż 5 krótkometrażowych produkcji z różnych zakątków świata, m.in. z Iranu, Rosji czy Wielkiej Brytanii.


Czytaj również: „Integracja Ty i Ja” po raz siedemnasty


Dzisiaj (05.11) zaprezentowano 2 polskie filmy. Obie produkcje, choć zupełnie różne, miały punkt wspólny: pokazanie Polski i Polaków poprzez pryzmat osób z niepełnosprawnościami – wokół ich życia wciąż pokutuje wiele stereotypów.

„Na Górze Tyrryry”

Pierwsza propozycja to film w reżyserii Renaty Kijowskiej „Na Górze Tyrryry”, mówiący o trzech mężczyznach, którzy pomimo swojej niepełnosprawności nie tylko chcą wieść normalne życie, ale również przeżywać je jak najlepiej, realizując swoje marzenia. Nie wszyscy jednak potrafią spojrzeć na nich bez etykietki „niepełnosprawność”, a przecież ich trudności i radości – zawodowe, miłosne, rodzinne – są wspólne dla wszystkich ludzi.

Dokument prezentuje historię zespołu Na Górze, w skład którego wchodzą mieszkańcy DPS-u w Rzadkowie: Adam Kwiatkowski (śpiew), Krzysztof Nowicki (instrumenty klawiszowe) i Robert Wasiak (perkusja). Mężczyźni pod przewodnictwem opiekuna Wojciecha Retza (gitara akustyczna) i w towarzystwie Jacka Wilczyńskiego (gitara basowa) realizują swoje talenty, koncertując w całej Polsce. Pasja doprowadza ich na największy festiwal muzyczny w kraju: Pol’and’Rock Festival (wcześniej Przystanek Woodstock).

Oczywistym jest, że na szczególną uwagę zasługuje ścieżka dźwiękowa, w dużej mierze składająca się z utworów zespołu Na Górze. Artyści poprzez swoją twórczość wyrażają wielkie emocje, nie unikają też komentowania rzeczywistości – często w sposób dosadny, bez cenzury.

„Zobaczyć niepodległość”

Drugim filmem zaprezentowanym na ekranie Kina Światowid była krótkometrażowa produkcja zatytułowana „Zobaczyć niepodległość” (reż. Piotr Jasiński). Opowiada o niewidomym mężczyźnie, który postanawia wziąć udział w ubiegłorocznym Marszu Niepodległości i oficjalnej Mszy Świętej związanej z odzyskaniem przez Polskę niepodległości. Bohater chce poznać punkt widzenia uczestników marszu. Rozmawia z nimi, słucha ich uważnie, z rzadka przedstawiając swoje zdanie. Spaceruje wśród nich, spotykając się zarówno z życzliwymi postawami i niesioną mu pomocą, jak również z dyskryminacją.

W tej produkcji ogromną, choć nie najważniejszą rolę odgrywa wizualny aspekt filmu, przeciwstawiony dysfunkcji wzroku bohatera. Kadry, kolorystyka i ruch – to wszystko robi wrażenie na odbiorcy. Większe znaczenie dla widza ma jednak sposób, w jaki mężczyzna odbiera wydarzenie. Robi to poprzez dźwięki, zapachy, ulotne wrażenia i atmosferę, która panuje podczas marszu. Wnioski, do których dochodzi bohater, skłaniają do refleksji.

Print Friendly, PDF & Email