Rząd Szwecji ogłosił w poniedziałek zaostrzenie restrykcji w związku rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem wywołaną wariantem Omikron i obciążeniem służby zdrowia. Od środy wcześniej zamykane będą lokale serwujące alkohol.
– Rozprzestrzenienie się infekcji COVID-19 jest na rekordowym poziomie. Sytuacja wymaga działań mających na celu zmniejszenie obciążenia systemu opieki zdrowotnej – podkreśliła premier Szwecji Magdalena Andersson.
Od środy w restauracjach przy stolikach będzie mogło siedzieć maksymalnie osiem osób, a lokale sprzedające alkohol zostaną zamknięte o godz. 23:00.
Limit zgromadzeń publicznych zostanie ograniczony do 50 osób. W przypadku większej liczby osób obowiązuje wymóg okazywania certyfikatów o zaszczepieniu na COVID-19. Zakazane będą masowe imprezy kulturalne oraz sportowe dla powyżej 500 uczestników.
W przypadku prywatnych spotkań w wynajmowanych lokalach limit gości zostanie zmniejszony z 50 do 20.
Rząd zalecił m.in. pracę zdalną oraz noszenie maseczek w transporcie publicznym. Szkoły wyższe zostały zobligowane do wprowadzenia części nauki przez internet.
Według Urzędu Zdrowia Publicznego w Szwecji od początku stycznia dominuje już bardziej zaraźliwy wariant Omikron koronawirusa. W środę odnotowano najwięcej przypadków Covid-19 w ciągu doby od początku pandemii, 23 887.
Ze statystyk Krajowej Rady Zdrowia i Opieki Społecznej wynika, że w pierwszym tygodniu stycznia gwałtownie wzrosła liczba pacjentów z COVID-19 w szpitalach, z 255 do 940. – Sytuacja jest bardzo napięta, gdyż leczymy także pacjentów chorych na grypę i infekcje wywołane wirusem RS. Borykamy się również z brakiem personelu, który jest na zwolnieniu – wskazała szefowa tej instytucji Oliwia Wigzell.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
