Senat: Nowelizacja ustawy o funduszu kompensacyjnym wróci do komisji zdrowia

Senat: Nowelizacja ustawy o funduszu kompensacyjnym wróci do komisji zdrowia
Fot. Senat RP / Twitter

Do nowelizacji ustawy powołującej fundusz kompensacyjny zgłoszono poprawki, dlatego ponownie zajmie się nią senacka komisja zdrowia. Głosowanie nad nią przeprowadzone będzie pod koniec posiedzenia Senatu.

Senatorowie w środę rano zajęli się uchwaloną 9 listopada nowelizacją ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw, zakładającą utworzenie funduszu kompensacyjnego dla osób, które z powodu niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) trafią do szpitala.

Świadczenia kompensacyjne ma przysługiwać takim pacjentom, jeśli będą hospitalizowani nie krócej jednak niż 14 dni lub doznają wstrząsu anafilaktycznego po szczepieniu i będą z tego powodu poddani obserwacji do 14 dni na oddziale szpitalnym, SOR lub izbę przyjęć. Regulacja odnosi się do odczynów, które wystąpiły na skutek przyjęcia szczepienia przeciw COVID-19 od początku ich wykonywania, jak również szczepień obowiązkowych przyjętych od 1 stycznia 2023 roku.

Senatorka Agnieszka Gorgoń-Komor (KO), przedstawiając sprawozdanie z prac nad nowelizacją, przypomniała, że komisja rekomenduje wprowadzenie funduszu z pewnymi zaproponowanymi zmianami. Zaznaczyła, że w pandemii szczepienia i możliwość wystąpienia NOP budzą szczególne emocje. Zaznaczyła również, że obecne rejestry NOP-ów budzą pewne wątpliwości wymagają ulepszenia. Zwróciła uwagę, że fundusz mógłby być potraktowany jako bonus zachęcający do szczepień, bo osoby, u których wystąpią NOP-y, będą mieli zagwarantowaną rekompensatę finansową.

Ponadto przypomniała, że poprawki zaproponowane przez senackie biuro legislacyjne wskazały na niezgodny z konstytucyjną zasadą równości przepis różnicujący sytuację prawną osób zaszczepionych ze względu na rodzaj tego szczepienia (obowiązkowe lub zalecane) oraz ze względu na to, czy działanie niepożądane będące skutkiem tego szczepienia zostało lub nie zostało zamieszczone w charakterystyce produktu leczniczego.

Zaproponowała wniesienie poprawki, by znieść opłatę 200 zł za złożenie wniosku o przyznanie takiego świadczenia. – Uważam osobiście, też jako lekarz, że człowiek, który przeszedł taki mocny niepożądany odczyn poszczepienny, wymagał hospitalizacji czy miał wstrząs anafilaktyczny nie powinien wnosić opłaty za złożenie takiego wniosku – uzasadniła.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w imieniu wnioskodawców przypomniał, że regulacja daje prawo otrzymania szybkiej rekompensaty pieniężnej bez konieczności wnoszenia sprawy do sądu. Podkreślił, że w Polsce każdego roku wykonywanych jest kilkanaście milionów szczepień ochronnych – obowiązkowych i zalecanych, a ciężkie odczyny poszczepienne występują niezwykle rzadko. Najczęściej, jeśli się pojawiają, to mają one lekki charakter. Jest to zaczerwienie, miejscowy ból, podwyższona temperatura.

– Na każde 10 mln podanych dawek na świecie występuje tylko kilkadziesiąt poważnych odczynów poszczepiennych w postaci reakcji alergicznych trudnych do przewidzenia – wyjaśnił.

Senatorowie w czasie dyskusji odnieśli się do działań rządu w walce z epidemią. Wskazali, że są sprzeczne, za późno podejmowane i nieadekwatne do sytuacji. Rząd nie wykorzystuje wszystkich dostępnych narzędzi, np. egzekwowania paszportów covidowych.

– Ta fala jest o tyle trudna, że dotyczy przede wszystkim osób niezaszczepionych – wskazywała senator Gorgoń-Komor, mówiąc, że każdy zgon z powodu COVID-19 wymaga analizy. Senator Beata Małecka-Libera (KO), apelując do rządzących o więcej stanowczości, zarzuciła im, że opierają się głównie na opinii 10 proc. społeczeństwa – to właśnie odsetek zadeklarowanych antyszczepionkowców.

– Społeczeństwo ma prawo pytać, a ministerstwo ma odpowiadać – mówiła w kontekście tego, że powinno się prowadzić edukację społeczeństwa.

Senator Alicja Chybicka (KO) dopytywała, dlaczego w obowiązkowym kalendarzu dla dzieci nie ma szczepień przeciw COVID-19 dzieci. – Dziecko nie jest własnością rodziców – przytoczyła słowa byłego rzecznika praw dziecka Marka Michalaka.

Ponieważ do nowelizacji zgłoszono wnioski legislacyjne regulacja trafi z powrotem do komisji zdrowia, by je zaopiniować. Głosowanie nowelizacji zaplanowano pod koniec posiedzenia Senatu. (PAP)

Klaudia Torchała
Print Friendly, PDF & Email