Na Mazowszu dominują rozproszone, kilkuosobowe ogniska zakażeń, często domowe. W ostatnich dniach mamy też zgłoszenia ognisk w zakładach pracy, placówkach medycznych, oświatowych i opiekuńczych – powiedziała PAP Joanna Narożniak z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.
W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o stwierdzeniu 3003 nowych przypadków koronawirusa – rekordowej dobowej liczbie zakażeń od początku epidemii. Najwięcej, 527 przypadków, zanotowano w woj. mazowieckim.
Odnosząc się do danych z Mazowsza, Joanna Narożniak, Starszy Specjalista ds. Kontaktów z mediami w WSSE w Warszawie, poinformowała, że w regionie dominują małe i rozproszone ogniska zakażeń.
– Mamy też ogniska w domach pomocy społecznej, podmiotach medycznych, szkołach, przedszkolach i bardzo dużo ognisk domowych, w których zakażenia stwierdzane są wśród członków rodzin. Może to świadczyć o tym, że obecnie coraz częściej zarażamy się w przestrzeni publicznej, np. na ulicy, w sklepie czy w transporcie publicznym – zauważyła Narożniak.
Dodała, że na Mazowszu notowanych jest też dużo pojedynczych zachorowań, których w ramach dochodzeń epidemiologicznych prowadzonych przez powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne często nie udaje się połączyć z już wykrytymi ogniskami.
Karolina Mózgowiec
