Rzecznik MZ: Ostatnie wzrosty zakażeń to pokłosie naszej zwiększonej aktywności

Rzecznik MZ: Ostatnie wzrosty zakażeń to pokłosie naszej zwiększonej aktywności
Fot. Pixabay

Ostatnie wzrosty zachorowań na COVID-19 to pokłosie zwiększonej aktywności. Można powiedzieć, że mamy początek trzeciej fali epidemii – powiedział w piątek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Zaapelował, by nadchodzący weekend spędzić odpowiedzialnie.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 8 777 nowych zakażeniach koronawirusem. Najwięcej przypadków zanotowano na Mazowszu – 1427. Zmarło 241 osób.

Rzecznik MZ komentując na konferencji prasowej najnowszy bilans koronawirusa w Polsce zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie wzrastają wskaźniki epidemiczne. Wskazał, że rośnie m.in. średniotygodniowa liczba zakażeń, więcej osób zgłasza się także do POZ na testy. Z kolei w piątek – jak dodał – pierwszy raz od dłuższego czasu zanotowano wzrost liczby pacjentów przebywających z powodu COVID-19 w szpitalach.

– Można powiedzieć, że mamy początek trzeciej fali. Ona nie kształtuje się tak dynamicznie, jak kształtuje się ta fala na Słowacji czy w Czechach. (…) Ale niestety obserwujemy trend wzrostowy – powiedział Andrusiewicz.

Zaznaczył, że to, jaka będzie dynamika trzeciej fali, zależy od społecznej odpowiedzialności. – Jeżeli będziemy przestrzegać wszystkich reguł, jeżeli sobie nie poluzujemy zbytnio w najbliższych dniach i tygodniach, to mamy szanse kontrolować te wzrosty – powiedział.

Podkreślił, że obecne wzrosty zakażeń to „pokłosie naszej mobilności, zwiększonej aktywności”. – Systematycznie spadające wyniki uśpiły troszeczkę naszą społeczną czujność. Ten okres, który był dla nas ciężki psychicznie (…) odreagowaliśmy w pewien sposób po poluzowaniu obostrzeń, po otwarciu galerii handlowych. Ta dynamika naszych kontaktów międzyludzkich wzrosła – wskazał rzecznik.

Dodał, że wydarzenia z ostatniego weekendu w Zakopanem znajdą odzwierciedlenie w statystykach w przyszłym tygodniu.

Rzecznik przekazał też, że obecna transmisja mutacji brytyjskiej wzrosła do 10 proc. – Jeżeli porównywalibyśmy to jeszcze do transmisji tego wirusa sprzed tygodnia, to mamy dwukrotny wzrost – zauważył.

Andrusiewicz zaapelował, by „ten weekend był dla nas weekendem odpowiedzialności”. (PAP)

Karolina Kropiwiec
Print Friendly, PDF & Email