Testy na koronawirusa przeprowadzane w mobilnych punktach drive-thru to sposób na zwiększenie liczby testowanych osób – powiedział w poniedziałek rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik MZ poinformował na konferencji prasowej, że Narodowy Fundusz Zdrowia „wycenił już tę usługę i udostępnił możliwość dla szpitali, by mogły korzystać z tej formy przeprowadzania testów i otrzymywać za to wynagrodzenie”.
Jak również zaznaczył, uruchomiony zostanie system sms-owy, za pomocą którego osoby objęte kwarantanną „przynajmniej w 12. dobie otrzymają informację, że powinny udać się do szpitala, do laboratorium, żeby pobrać wymaz”. – Będzie też wskazane miejsce, do którego może się udać – dodał rzecznik.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w poniedziałek rano o 244 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem, łącznie jest ich 13 937. Resort podał, że zmarło kolejne pięć osób, w sumie zanotowano 683 zgony.