Nie wszyscy uczniowie mają równy dostęp do sprzętu komputerowego – pokazała to pandemia COVID-19 i nauka zdalna. Jak zapowiedział dziś premier Mateusz Morawiecki jesienią do 370 tys. 4-klasistów trafią nowe laptopy. Na ten cel przeznaczone zostanie 760 mln złotych.
– Dzisiaj komputer jest już niezbędnym instrumentem, aby w pełni korzystać z dobrodziejstw współczesnego systemu edukacji – zaznaczył premier Mateusz Morawiecki. – Dzieci i młodzież muszą mieć kompetencje cyfrowe, aby się sprawnie poruszać we współczesnym świecie – podkreślił szef rządu.
Program na lata
W tym roku rząd chce zacząć program wieloletni – planuje co rok kupować laptopy dla 4-klasistów.
Uczniowie, którzy otrzymają nowy sprzęt, będą mogli korzystać z laptopów w następnych latach nauki w szkole podstawowej. Na zakup sprzętu przeznaczone zostanie 760 mln złotych.
– Czas ostatecznie wprowadzić polską szkołę w XXI wiek i przenieść system nauczania naszych dzieci na jak najwyższy poziom – powiedział premier.
Dlaczego 4-klasiści?
Rząd uzasadnia to tym, że uczniowie zaczynają:
- naukę większej liczby przedmiotów, niż w klasach 1-3;
- zajęcia z informatyki;
- podstawę programową, w której potrzebne są komputery;
- rozwijać umiejętności cyfrowe na różnych lekcjach.
Dodatkowo nauczyciele będą mogli prowadzić zajęcia dla uczniów, którzy będą korzystać z laptopów tej samej jakości. 4-klasiści będą mieli do nich równy dostęp.
– Staramy się na wszystkie możliwe sposoby wyrównywać nierówności – zaznaczył Mateusz Morawiecki.
Laptopy dla uczniów z terenów popegeerowskich
To nie pierwsze rządowe wsparcie na rozwój kompetencji cyfrowych wśród dzieci. W 2022 r. w laptopy, komputery czy tablety wyposażono ok. 218 tys. uczniów z terenów popegeerowskich, czyli z obszarów po zamkniętych państwowych gospodarstwach rolnych (PGR). Przeznaczono wówczas na ten cel blisko 600 mln zł, w ramach konkursu grantowego.
Celem była eliminacja ograniczeń w dziedzinie cyfryzacji. Zakup zrealizowano ze środków UE.