Jak wynika z relacji świadków, wielokrotny bramkarz reprezentacji Polski niesłyszących, podczas treningu pobiegł za piłką, która opuściła obiekt sportowy i wpadła do pobliskiej rzeki Noteć. Bramkarz próbował podjąć piłkę, lecz nurt okazał się zbyt silny i porwał mężczyznę.
Jak wynika z relacji, próby ratunku nie powiodły się i mężczyzna utonął. W poszukiwaniach brali udział policjanci oraz nurek. Ciało z rzeki wyłowiono dopiero po dwóch godzinach.
Informację potwierdziła reprezentacja Polski niesłyszących. „Nigdy nie będziemy gotowi na takie wiadomości…. W dniu dzisiejszym Reprezentacja Polski Niesłyszących straciła bardzo oddanego zawodnika Mateusza Hempe. Wieloletni Reprezentant Polski Niesłyszących w piłce nożnej i futsalu na pozycji bramkarza. Zarząd Polskiego Związku Sportu Niesłyszących oraz sztab szkoleniowy wraz z zawodnikami i zawodniczkami składają wyrazy współczucia rodzinie” – czytamy na profilu reprezentacji Polski niesłyszących na Facebooku.