Poznań: W szpitalu tymczasowym będzie wizyjny i elektroniczny monitoring instalacji tlenowej

Poznań: W szpitalu tymczasowym będzie wizyjny i elektroniczny monitoring instalacji tlenowej
Fot. Anna Shvets / Pexels

W szpitalu tymczasowym działającym na MTP w Poznaniu niebawem ma zacząć działać wizyjny całodobowy monitoring zbiorników tlenu, wdrożony ma być też pomiar elektroniczny. Działania te mają zapewnić dodatkowe bezpieczeństwo przebywającym w tej placówce pacjentom z COVID-19 .

30 marca w szpitalu tymczasowym na Międzynarodowych Targach Poznańskich zabrakło tlenu dla pacjentów. 12 chorych przewieziono do innej lecznicy. Na zwołanej tego samego dnia konferencji prasowej poinformowano, że tlen do szpitala tymczasowego został zamówiony zbyt późno.

Prokuratura wszczęła postępowanie prowadzone pod kątem narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. W związku z incydentem w placówce dyscyplinarnie zwolnieni zostali wicedyrektor ds. technicznych i pracownik odpowiedzialny za zamawianie tlenu.

Szpital tymczasowy na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich zarządzany jest przez Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.

Pytany o działania podjęte w placówce tymczasowej w związku ze zdarzeniem z końca marca rzecznik prasowy szpitala klinicznego Bartosz Sobański poinformował PAP, że instalacja tlenowa w szpitalu jest codziennie sprawdzana, co 2-3 dni realizowane są dostawy tlenu, od końca marca napełnienie zbiornika podstawowego nie spadło poniżej 10 tys. m sześc. Tlen w szpitalu tymczasowym zapewnia także zbiornik rezerwowy oraz tzw. rampa tlenowa z blisko 100 butlami z tlenem.

Po zdarzeniu rektor poznańskiego uniwersytetu medycznego prof. Andrzej Tykarski przyznał w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim”, że znajdujący się na MTP zbiornik na tlen „nie ma i od początku nie miał elektronicznego czujnika, który bezpośrednio alarmuje dostawcę tlenu o tym, że poziom tlenu jest na tyle niski, że należy wysłać kolejną cysternę”. Wyjaśnił, że kontrola poziomu tlenu „opiera się wyłącznie na ludzkim oku i odczytach pomiarowych co pewien czas; to zrodziło błąd”.

Bartosz Sobański poinformował PAP, że poziom tlenu będzie monitorowany elektronicznie. – Jesteśmy na etapie pozyskiwania oferty od firmy dostarczającej zbiorniki na układ odpowiadający za pomiar elektroniczny, tzw. układ telemetrii. W najbliższym czasie przewidujemy też montaż kamery, której zadaniem będzie całodobowy monitoring zbiorników tlenu – podał.

Rzecznik podkreślił, że dla zapewnienia bezpieczeństwa pacjentom, oprócz personelu wewnętrznego, szpital tymczasowy całodobowo obsługuje firma zewnętrzna, zajmująca się technicznymi aspektami instalacji tlenowej.

– Ta sama firma raz dziennie wykonuje obchód, sprawdzając instalację tlenową. Dodatkowo są dokonywane obchody, których dokonuje agencja ochrony oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy stanowią nieodzowne wsparcie. Dodatkowym zabezpieczeniem jest dokonany zakup kolejnego zapasowego reduktora – w każdej hali znajdują się dwa reduktory – jeden, który jest w użyciu oraz jeden zapasowy. Ten wspomniany jest trzecim, tzw. zapasem zapasu – powiedział.

Sobański podał, że na system dostarczania tlenu w szpitalu tymczasowym składa się zbiornik podstawowy o pojemności roboczej 24 tys. m sześc., zbiornik rezerwowy o pojemności roboczej 2,1 tys. m sześc. oraz awaryjna tzw. rampa tlenowa, w której znajduje się 96 butli o pojemności min. 40 l każda.

– Zbiornik rezerwowy przy zużyciu tlenu na poziomie ok. 200 m sześc./h wystarczy na ok. 8 godz. Rampa tlenowa przy założeniu, że ma 614,4 m sześc. powinna dać kolejne 2-3 godziny. Obecnie rampa ma 96 pełnych butli o pojemności 40 i 50 litrów. Zgodnie z wymaganiami dostawcy zbiorników, moment, w którym należy bezwzględnie zamawiać tlen u dostawcy to pojemność 30 proc. tj. ok. 7,2 tys. m sześc. Od dnia 30 marca br. pojemność zbiornika podstawowego nie spadła poniżej 10 tys. m sześc. – podał rzecznik.

W piątek w szpitalu tymczasowym na MTP na 300 łóżek zajętych było ponad 180.

Zespół szpitala tymczasowego to obecnie około 900 pracowników. Jak zapewnił Sobański, obecnie potrzeby kadrowe placówki są zaspokojone. Przypomniał, że w ostatnich dniach szpital został pomniejszony o dwa moduły, czyli 56 łóżek. (PAP)

Rafał Pogrzebny
Print Friendly, PDF & Email