Po świętach Wielkanocnych wracali wieczorem do domu, do Bydgoszczy. Nie dane im było jednak bezpiecznie się w nim znaleźć. Całe ich życie zmienił kierowca, który wyprzedzając sznur samochodów zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym autem.
Aleksandra pochodzi z Bydgoszczy. Studiuje w Toruniu na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Wspomniany wypadek zmienił w zasadzie wszystko. Życie straciła w nim jej mama, ona sama w stanie krytycznym trafiła do szpitala. Przeszła kilka operacji, które ratowały jej życie. Gdy odzyskała przytomność dowiedziała się o śmierci mamy.
Kolejna wiadomość też nie była optymistyczna – przerwany rdzeń kręgowy.
– Lekarze ostrożnie podchodzą do rokowań na przyszłość, ale nie dają większych nadziei, że zacznę kiedyś chodzić. Ja się tak łatwo nie poddam. Codziennie muszę przyjmować ogromne ilości lekarstw i nie odpuszczam żadnej rehabilitacji – napisała na portalu Siepomaga.
Walka o zdrowie i jak największą sprawność 23-latki jednak kosztuje. Na stronie siepomaga.pl można wspomóc Olę w tej niezwykle trudnej walce.