Polskie i ukraińskie dzieci na Zalewie Szczecińskim

Polskie i ukraińskie dzieci na Zalewie Szczecińskim
Fot. UM Szczecin

Dla ukraińskiej młodzieży to przygoda życia. Organizatorem rejsu było Centrum Żeglarskie, które zaprosiło na pokład ośmiu jachtów 25 młodych ludzi. Wśród nich dzieci z polski, jak i z Ukrainy. – Dzięki temu rejsowi, szczególnie ukraińska młodzież, ma okazję choć na chwilę zapomnieć o tym, co dzieje się w ich kraju. Wreszcie na ich twarzach pojawia się uśmiech – mówi kapitan Jerzy Szwoch.

W rejs po Zalewie Szczecińskim wyruszyli w niedzielę z Centrum Żeglarskiego, na ośmiu jachtach. Obóz ma być dla nich nie tylko doskonałą przygodą, ale również odskocznią od codzienności. Chwilą zapomnienia.

– Z Ukrainy było 10 osób w wieku od 12 do 18 lat – mówi komandor rejsu, kapitan Jerzy Szwoch. – Wraz z Centrum Żeglarskim postanowiliśmy, że damy im szansę na to, by nie tylko mogli poznać nasz region, ale również zapomnieć o tym, co dzieje się obecnie w ich życiu. Cieszy mnie to, że młodzież doskonale funkcjonuje. Polskie dzieci świetnie dogadują się z ukraińskimi. Rozmawiamy na wszystkie tematy, z pominięciem sytuacji wojennej w ich kraju. Jeśli sami będą chcieli opowiedzieć – oczywiście ich wysłuchamy. Jeśli nie – tematu nie będzie. Chodziło o to, by miło spędziły czas, a nie się stresowały.

Rejs zaczął się od nieciekawych warunków pogodowych. Wiatr zawrócił jachty, które ostatecznie zacumowały w Lubczynie. W poniedziałek popłynęli dalej – do Trzebieży. W środę do Nowego Warpna, a następnie w stronę Świnoujścia. W piątek udali się w kierunku Wolina.

– W Świnoujściu chcieliśmy pozwiedzać, pokazać dzieciakom różne atrakcje: Fort Gerharda, muzea itp. – mówi Szwoch. 19 lipca podsumowano obóz, wręczono upominki.

Dzień później młodzież zajęła się czyszczeniem i sprzątaniem swoich jachtów.

20 lipca około godziny 14:00 oficjalnie rozwiązano obóz.

Partnerem rejsu był Rotary Club Szczecin. Młodzież ukraińską zrekrutowała szczecińska Szkoła Pod Żaglami.

UM Szczecin
Print Friendly, PDF & Email