Pola Nadziei to cykliczne wydarzenie, które w Elblągu organizowane jest przez Hospicjum Elbląskie. Akcja ta do Elbląga zawitała w 2004 roku. Jak zawsze będzie to okazja do wsparcia hospicjum. 18 maja placówka zorganizuje także kolejny już Marsz i Bieg Nadziei.
– My tę akcję organizujemy od 2004 roku. Żonkilowe Pola Nadziei to akcja, która przywędrowała z Fundacji Marii Curie Cancer Care, a w 1997 roku zawitała do Polski, natomiast Elbląg angażuje się w nią od 2004 roku – mówi Anna Podhorodecka, koordynatorka Pól Nadziei w Elblągu.
– Pierwsze kwiaty dostaliśmy od pana prezydenta Słoniny i zostały zasadzone na Placu Jagiellończyka, tam powstało właśnie pole nadziei – wspomina Wiesława Pokropska, dyrektor Hospicjum Elblaskiego.
– 10 000 cebulek i one tam się potem rozmnażały, bo to tak mają żonkile, że one jakoś tak się dzielą i nam to bardzo pasowało. Przez lata ta akcja się odbywała głównie tam, a od kilku lat odbywa się głównie w marketach na terenie miasta i w Bażantarni, bo szósty raz organizujemy też aktywności sportowe – dodaje Anna Podhorodecka.
Co roku w akację włącza się około 600-800 wolontariuszy.
– To są dzieci ze szkół, przedszkoli, ostatnio ze żłobka również, bo żłobek nam się zgłosił. Włączają się i dorośli, czasem firmy, czasami ktoś poczuje taką potrzebę i sam gdzieś tam w swojej firmie zorganizuje akcję – wskazuje Podhorodecka.
Żonkilowe Pola Nadziei w Elbllągu i okolicach potrwają od kwietnia do czerwca. W tym czasie w szkołach i przedszkolach odbywać się będą kiermasze i kwesty na rzecz Hospicjum.
– Nauczyciele będą też mówić dzieciom o opiece hospicyjnej. Do niektórych (szkół – przyp. red.) jesteśmy zapraszani, chodzimy z chęcią i rozmawiamy z dzieciaczkami, a to zawsze są bardzo wdzięczne rozmowy, bo dzieci naprawdę bardzo pięknie odbierają tę naszą akcję – zaznacza Anna Podhorodecka.
W najbliższą sobotę (5 kwietnia) w Centrum Handlowym Ogrody między 11:00 a 16:00 będzie otwarte stoisko twórcze dla dzieci. Panie bibliotekarki z Biblioteki Kostka będą czekały na dzieci i uczyły je robić żonkile.
W sobotę kwesta odbędzie się w sklepie E. Leclerc i na terenie miasta. Dzień później wolontariusze będą kwestować w sklepie Kaufland, a także pod kościołami w Elblągu, Pasłęku, Zielonce Pasłęckiej, Drulitach, Młynarach, Jarmołowie, Gronowie Elbląskim, Zwierznie, Jeziorze, Jegłowniku i Chruścielu.
Bieg i Marsz Nadziei
18 maja (niedziela) Hospicjum Elbląskie wraz z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji zaprasza z kolei na następną edycją Biegu i Marszu Nadziei, który z roku na rok gromadzi coraz większą grupę chętnych. Dochód z zakupionych pakietów startowych zasili konto Hospicjum.
– Zapisy już trwają na naszej stronie ehospicjum.pl, na Facebooku można znaleźć też linki i wszystkie informacje. Zapisanych już mamy ponad sto osób i czekamy na więcej. Podczas biegu będzie także piknik rodzinny, w który angażuje się znowu Szpital Wojewódzki i Szkoła Policealna im. Jadwigi Romanowskiej, czyli tzw. „Medyk” – informuje Podhorodecka.
Podczas pikniku będzie można skorzystać z bezpłatnych badań zdrowotnych tj.: mierzenie ciśnienia, oznaczenie BMI, badanie poziomu cukru we krwi. Zorganizowana zostanie także nauka udzielania pierwszej pomocy.
– Będzie możliwość korzystania z relaksujących masaży, dzieci będą mogły skręcać zwierzątka z balonów, będzie malowanie twarzy, zabawy z chustą, gra w kręgle, przejażdżki na kucykach – wylicza Anna Podhorodecka.
Podczas pikniku będzie możliwość wpłacenia darowizny na rzecz hospicjum. Już teraz prowadzona jest także zbiórka na Siepomaga.
– Akcja ma oczywiście na celu szerzenie idei hospicyjnej i uwrażliwianie dzieci i młodzieży, ale oczywiście też pozyskiwanie funduszy na wsparcie hospicjum a (…) tych pieniędzy to nigdy za wiele, bo tych potrzeb jest mnóstwo – puentuje Podhorodecka.
– Jeśli chodzi o finansowanie z Narodowego Funduszu Zdrowia to mamy zupełnie niezłą sytuację. Natomiast pogrążają nas ciągle rosnące koszty osobowe, tak jak zresztą i w szpitalach i we wszystkich innych jednostkach w całej Polsce – mówi Wiesława Pokropska, dyrektor Hospicjum Elbląskiego. – Zużywa się sprzęt. Jak otwieraliśmy hospicjum to był bardzo nowoczesny, był dobry, natomiast z upływem czasu, bo już tutaj jesteśmy lat 15, niestety sprzęt się zużył i ciągle potrzebujemy (nowego – przy. red.). Właściwie rokrocznie wymieniamy jakąś partię sprzętu na nowy, żeby był jak najbardziej zdolny do użycia – dodaje.
Hospicjum kupuje m.in. koncentratory, ssaki czy łóżka elektryczne.
W ramach Hospicjum Domowego placówka wypożycza też sprzęt dla chorych przebywających w domach.
– Nie bierzemy opłat za sprzęt, także jeżeli rodzina się zwróci do nas i powie, że ma ciężko chorego u siebie w domu, że potrzebuje takiego sprzętu, to my ten sprzęt też nieodpłatnie użyczamy, bo ludzie nam zaufali. Odpisują nam 1,5% podatku na naszą rzecz i my po prostu zdecydowaliśmy, że nie będziemy absolutnie za sprzęt pobierali żadnych opłat – zaznacza dyrektor hospicjum.
Marsz i Bieg Nadziei objęty został patronatem honorowym prezydenta Elbląga.
– Zachęcam wszystkich państwa do dołączenia do Drużyny Nadziei Hospicjum Elbląskiego. Czekamy na państwa i bardzo dziękujemy, bo te akcje w różnych punktach miasta pokazują, że hospicjum istnieje, że wspaniale działa, że uczymy właśnie takiej empatii, zwłaszcza u dzieci, i pokazujemy temat, który dotyczy nas wszystkich. Wspieramy tutaj z panem prezydentem jak najbardziej tę akcję – mówi Katarzyna Wiśniewska, wiceprezydent Elbląga.
