PasjONaci: „Taniec jest moją pasją”

PasjONaci: „Taniec jest moją pasją”
Fot. Adminstrator

Od 2008 roku jest w Kadrze Polski w tańcu na wózkach. Niedawno w ramach pokazu specjalnego wystąpiła podczas „Batic Cup” w Elblągu. Można ją było także zobaczyć na małym ekranie w programie „Mam talent”. Podczas castingu (wraz z partnerem tanecznym Markiem Zaborowskim) swoim występem poruszyła jury, a publiczność zareagowała owacją na stojąco. Mowa o Katarzynie Błoch, która cierpi na wrodzoną łamliwość kości. Choroba nie jest jednak przeszkodą w realizowaniu – jak sama podkreśla – jej największej życiowej pasji, jaką jest taniec.

Kiedy narodziła się pasja do tańca?

W 2001 roku zaczęłam tańczyć na poważnie z trenerami. Od 2008 jestem w Kadrze Polski w tańcu na wózkach.

Czym jest dla Pani taniec?

Taniec jest moją pasją i całym moim obecnym życiem.

Preferuje Pani tańce standardowe czy może jednak latynoamerykańskie?

Oba te style już mi się znudziły po ponad 10 latach. Teraz preferuję zdecydowanie taniec współczesny. Daje nam on inne możliwości. Więcej wyrażenia wspólnych emocji.

Choroba ma wpływ na Pani pasję?

Jasne, że ma. Jest to pewne ograniczenie. Nie wszystko co bym chciała, mogę wykonać, bo jest obawa przed złamaniem. W końcu wciąż mam łamliwość kości. Z tego się nie wychodzi nigdy.

Wraz z Markiem Zaborowskim od lat tworzycie taneczny duet. Macie za sobą wiele sukcesów. Który był najważniejszy? Po który było sięgnąć najtrudniej?

Bez wątpienia naszym największym sukcesem jest zdobyte w 2016 roku w Koszycach na Słowacji Mistrzostwo Europy we Freestalu oraz w 2017 w Belgii 4 miejsce w Mistrzostwach Świata także we Freestalu. Dla mnie osobiście także tytuł 2 vice Mistrzyni Świata w kategorii solo Women z 2017 r.

Wystąpiliście w programie „Mam Talent” w telewizji TVN. Skąd pomysł, by wziąć udział w tym talent–show?

Pomysł narodził się spontanicznie. Potrzebujemy rozgłosu. Znani jesteśmy głównie w świecie tanecznym.. A potrzebujemy większego rozgłosu. Chcemy szerzyć ten rodzaj sportu na całą Polskę. Marzymy być zapraszani na pokazy taneczne i brać udział w jak największej liczbie imprez, na których moglibyśmy dać pokaz naszych umiejętności. Wciąż czekamy na propozycje.

Długo się wahaliście, gdy zadzwonił telefon z Elbląga z pytaniem, czy wystąpicie w ramach Baltic Cup?

Nie wahaliśmy się wcale. To ogromny prestiż i zaszczyt zatańczyć na tak dużej imprezie tanecznej. Tak profesjonalnie zorganizowanej. Dziękujemy, że mogliśmy tam wystąpić.

Jakie są Pani najbliższe plany taneczne?

3 listopada wystąpimy w półfinałowym odcinku na żywo w programie „Mam Talent”. Wtedy już widzowie decydują smsami czy przejdziemy dalej do finału. 25 listopada mamy turniej na Malcie oraz w przyszłym roku zaproszenie do Włoch, terminu jednak jeszcze nie znamy.

Fot. arch. prywatne Katarzyny Błoch

  Mateusz Misztal Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 19089 

Print Friendly, PDF & Email