Pani Barbara Grzembowska - Basia

Pani Barbara Grzembowska - Basia
Fot. Adminstrator

W piątek, 16 marca pożegnaliśmy się z Basią. Wiele osób zgromadziło się na cmentarzu komunalnym, aby towarzyszyć Jej w ostatniej drodze. Szliśmy wolno. Jakże różne to było od towarzyszącego jej w każdym dniu tempa. Życie Basi wypełnione było po brzegi ogromną ilością spraw, których nigdy nie odkładała na później. To były sprawy stowarzyszeń, fundacji, a przede wszystkim zwracających się do niej o pomoc ludzi, którym zawsze umiała i chciała pomagać.

W naszym ośrodku pojawiła się wraz z chwilą kiedy jej córka Ewa rozpoczęła naukę szkolną. Nauka Ewy była dla Basi sprawą pierwszej wagi, ale umiała też dostrzec problemy innych dzieci i ich rodzin. Na jej zainteresowanie i pomoc mogło liczyć każde dziecko. Basia dostrzegała trudne sytuacje w jakich żyli koledzy i koleżanki jej córki. Dzięki jej sygnałom wychowawca, pedagog szkolny, psycholog szybciej mogli spieszyć z pomocą. Wiele dzieci zawdzięcza Basi wsparcie w postaci przyborów szkolnych, niezbędnej odzieży, porcji kanapek czy zaproszenia na obiad. Sama będąc osobą niezbyt zamożną, potrafiła dzielić się lub pomóc znaleźć wsparcie. Na jej radę w codziennych sprawach zawsze mogły liczyć inne, mniej zaradne matki.
Była rzeczniczką interesów dzieci oraz interesów placówki. Pozyskiwała sponsorów i darczyńców, którzy wspierali pracę placówki darami rzeczowymi, finansowo, a także podejmowali działania na rzecz Ośrodka, na które my nie mieliśmy funduszy. Dzięki tym staraniom naszą placówkę wsparło wiele elbląskich instytucji oraz firm.
Przez wiele lat Basia Grzembowska była członkinią Rady Rodziców. Corocznie też wyjeżdżała z naszymi wychowankami na dwutygodniowe ”Zielone szkoły”. Wyjazdy te, organizowane na bazie turnusu rehabilitacyjnego pozwoliły naszym uczniom poznać różne regiony kraju. Basia uczestniczyła w tych wyjazdach sprawując nad uczestnikami opiekę pielęgniarską.  Pracę tę wykonywała społecznie.
Ale nasz ośrodek, to tylko cząstka w jej rozpędzonym życiu. Będąc sama osobą niepełnosprawną i matką niepełnosprawnego dziecka, była jednocześnie rzecznikiem całego środowiska. Podejmowała z władzami miasta trudne rozmowy, których celem było pokazanie problemów osób niepełnosprawnych i próby ich rozwiązania. Stowarzyszenia „Wiara i Światło”, „Pryzmat”; ERKON, Fundacja Elbląg, WTZ-y to tylko niektóre pola jej działania. Życzliwa, pogodna, rozważna, spiesząca z pomocą i wsparciem, Osoba o wysokiej kulturze osobistej. Taka była Basia.
Żegnając, w imieniu nauczycieli i uczniów naszej placówki, Panią Barbarę Grzembowską powtórzmy to, co często powtarzała innym ludziom – „Jak dobrze, że jesteś”.

Jak dobrze, że byłaś z nami Basiu…

Grono pedagogiczne i wychowankowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego Nr 1 w Elblągu
  SOSW NR 1 Wersja archiwalna wpisu dostępna pod adresem: http://razemztoba.pl/beta/index.php?NS=srodek_new_&nrartyk= 1528

Print Friendly, PDF & Email