Nowe tramwaje na elbląskich torach

Fot. Rafał Sułek

Tramwaje Elbląskie wzbogaciły się o nowy tabor. Dziś zaprezentowany został jeden nowy i jeden zmodernizowany tramwaj, które niebawem wyruszą na tory. Niewątpliwą zaletą nowego taboru jest to, że pojazd dostosowany jest do potrzeb osób z niepełnosprawnością ruchową.

– Łącznie będziemy mieli już pięć nowych tramwajów, które wyprodukowała poznańska firma „Modertrans”. Dwa już dziś są w Elblągu, niedługo pojawią się dwa kolejne. I w następnym roku ten ostatni, piąty – mówi prezydent Elbląga, Witold Wróblewski. – W tej chwili tramwaje będą testowane i przygotowywane do regularnej jazy na liniach.

Nowo wyprodukowane tramwaje są przystosowane do potrzeb osób z ograniczoną sprawnością ruchową. Koszt jednego nowego tramwaju to niemal 2 mln złotych. Nowy tabor to nie wszystko. Wraz z końcem stycznia elbląska pętla tramwajowa przy ul. Browarnej zyska zmodernizowaną halę wraz z urządzeniami niezbędnymi do utrzymania czystości tramwajów.

Miasto zakupiło też dwa tramwaje z Łodzi, które przeszły gruntowny remont. Koszt jednego z nich po modernizacji to 350 tys. złotych.

– Szliśmy w tym kierunku, aby modernizować te wagony tak, aby było w nich wejście niskopodłogowe, czyli by były one dostępne dla osób o ograniczeniach ruchowych. Ważny też był dla nas komfort podróżowania. W wagonie jest 26 miejsc siedzących. Kolejną rzeczą jest estetyka i komfort pracy motorniczego. To są te główne zalety tego wagonu – zaznacza dyrektor Tramwajów Elbląskich Andrzej Sawicki. – Czas gwarancji nowego taboru to trzy lata. Może być on wykorzystywany na każdej z linii tramwajowych. Nowy tramwaj najpierw musi przejść wszystkie niezbędne odbiory techniczne, następnie muszą się odbyć szkolenia techniczne i szkolenia eksploatacyjne – dodaje.

Tramwaje Elbląskie i miasto Elbląg chcą także spróbować pozyskać od Łodzi dwa kolejne tramwaje, które mogłyby przejść modernizację. Dzięki temu na elbląskich torach każdego dnia pojawiałby się tabor wyłącznie w żółto-zielonych barwach.

– Mówiliśmy, że chcemy być miastem eko i bardzo się cieszymy, że ten tabor się zwiększa. Tę elektromobilność realizujemy i mamy kolejne pomysły i plany i oby tylko środki finansowe pozwoliły je realizować – podkreśla przewodniczący rady miasta Antoni Czyżyk.

W Elblągu trwa także budowa węzła przesiadkowego w okolicach dworca. Jak podkreśla prezydent Wróblewski, inwestycja ta ma zostać zakończona jeszcze w tym roku.

Łączny koszt wymienionych inwestycji zamyka się w granicach 26 milionów złotych (wykorzystane zostały środki własne miasta i środki unijne).

Print Friendly, PDF & Email