NIK o realizacji zadań przez NFZ w 2019 roku

NIK o realizacji zadań przez NFZ w 2019 roku
Fot. pixabay.com

Zmniejszyła się liczba osób w kolejkach – lecz nie dotyczy to wszystkich świadczeń np. opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień. Rozszerzono katalog świadczeń objętych nielimitowanym finansowaniem, opieka ambulatoryjna nadal jest niedostateczne dofinansowana kosztem świadczeń szpitalnych. W najnowszym raporcie NIK zwraca również uwagę na niedostępność opieki KOS-Zawał dla mieszkańców warmińsko-mazurskiego i świętokrzyskiego.

Powołany w 2003 r. Narodowy Fundusz Zdrowia dysponuje trzecim co do wielkości budżetem spośród wszystkich polskich instytucji publicznych (po Państwie Polskim i ZUS-ie), a jego udział w wydatkach publicznych na ochronę zdrowia wynosi 85 proc.. Jako potężny płatnik wpływa na jakość i dostępność świadczeń opieki zdrowotnej, zatem ma obowiązek analizowania struktury tych kosztów. Nakłada to na Fundusz szczególne wymagania w zakresie zarządzania powierzonymi mu środkami publicznymi.

W 2019 r. NFZ zakupił świadczenia zdrowotne za ponad 90 mld zł, czyli o ponad 9 mld zł (11,2 proc.) więcej niż wmroku poprzednim. Ten trwający już kolejny rok z rzędu wzrost pozwolił zmniejszyć liczbę osób w kolejkach – ale nie dotyczyło to wszystkich świadczeń. W tym czasie rozszerzono katalog świadczeń objętych nielimitowanym finansowaniemo świadczenia diagnostyki obrazowej i zabiegi usunięcia zaćmy, zwiększył też dofinansowanie endoprotezoplastyki stawu biodrowego i stawu kolanowego. Dzięki temu wzrosła liczba tych świadczeń, a kolejki do nich zostały skrócone. Najlepsze efekty dało to w przypadku zabiegów usuwania zaćmy, gdzie czas oczekiwania został skrócony o 203 dni (spadek o 53 proc.).

Niedofinansowana opieka ambulatoryjna

Najwyższa Izba Kontroli w najnowszym raporcie zwraca również uwagę, że nadal największą część kosztów świadczeń stanowiły koszty leczenia szpitalnego (ich udział wzrósł o 0,2 punktu procentowego i wyniósł w 2019 r. 52,6 proc.). Oznacza to, że wciąż akcent kładzie się na znacznie kosztowniejsze leczenie szpitalne zamiast ambulatoryjnej opieki specjalistycznej(AOS), co należy uznać za nieprawidłowość o charakterze strukturalnym. Ambulatoryjna opieka specjalistyczna nie uzyskała bowiem adekwatnego dofinansowania i tu czas oczekiwania wzrósł w przypadku aż 59,2% świadczeń, a liczba oczekujących o 15,3 proc.. W opiece psychiatrycznej i leczeniu uzależnień liczba oczekujących wzrosła o 32,3 proc.

Umieralność po zawale przez brak dostępu do rehabilitacji

Uzyskanie rehabilitacji kardiologicznej przekłada się na niższą umieralność pacjentów, wobec czego Izba wskazała na konieczność zwiększenia dostępności opieki KOS-Zawał. Tylko 15,5 proc. kwalifikujących się pacjentów skorzystało z kompleksowej opieki nad pacjentem po zawale mięśnia sercowego (KOS-Zawał), a 8,0% odbyło rehabilitację kardiologiczną w ramach tej opieki. Na koniec 2019 r. opieka KOS-Zawał nadal nie była dostępna dla pacjentów w województwach warmińsko-mazurskim i świętokrzyskim.

Niezgłaszający się pacjent przyczyną długich kolejek

Jak wynika z raportu NIK jedną z głównych przyczyn długich kolejek byli pacjenci niezgłaszający się na umówione wizyty – tylko do poradni kardiologicznych, onkologicznych, ortopedycznych i endokrynologicznych w 2019 r. takich osób było ponad 200 tys. NFZ starał się dysponować wiarygodnymi i kompletnymi danymi o listach oczekujących. Nie uruchomił jednak w ustawowym terminie usługi przypomnienia o wizycie.

Brak nadzoru i analizy potrzeb

Centrala NFZ nie sprawowała również należytego nadzoru nad realizacją zadań oddziałów wojewódzkich Funduszu w zakresie przygotowywania planów zakupu świadczeń opieki zdrowotnej. Ponadto, pomimo postulatów ujednolicenia procesu sporządzania planów zakupu przez oddziały wojewódzkie, nie wprowadzono jednolitej metodyki, jak również nie zapewniono oddziałom wojewódzkim ustandaryzowanych danych epidemiologicznych, będących podstawą planowania.

NFZ wprowadzał współczynniki korygujące dotyczące finansowania świadczeń, ale nie poprzedził tego analizą potrzeb w odniesieniu do celów. Nie określił również wymagań wobec świadczeniodawców co do jakości i dostępności świadczeń, co Izba uznaje za zjawisko niekorzystne. Wzrost nakładów na opiekę zdrowotną musi bowiem iść w parze z troską o celowość i gospodarność wydatkowania dostępnych środków.

Pełny raport NIK znaleźć można TUTAJ

Oprac. RS
Print Friendly, PDF & Email