Nieidealna? Nie, idealna!

Nieidealna? Nie, idealna!
Fot. Magda Fedak

Kim jest kobieta? Jak można zinterpretować to słowo? Odpowiedzi na te pytania udzieliły zespoły, poetki i modelki na organizowanym przez UTWiON spotkaniu w Bibliotece Elbląskiej. Co to za odpowiedź? Dzień kobiet to nie tylko święto otoczone różami – to także okazja do wyrażenia siebie i bycia autentyczną.

– Dzień dobry pięknym paniom i towarzyszącym im pięknym, przystojnym panom. Spotykamy się po raz kolejny już od kilku lat z okazji dnia kobiet – powitała wszystkich prezes Iwona Orężak, dyrektor Uniwersytetu Trzeciego Wieku. – Ponieważ takich spotkań nigdy nie za wiele, miło się spotkać w zaprzyjaźnionym gronie, popatrzeć, posłuchać zaprzyjaźnionych zespołów i wokalistek, czy popatrzeć na tancerki – dodała.

Spotkanie cechowało się dwoma rodzajami kultury: osobistą, jak i tą, która tworzy epoki. Występy w kontekście artystycznym zastępowały szarą codzienność kolorami strojów, bogactwem dźwięków i głębią słów – szczerością, jaka towarzyszy poetom.

Zaczęło się od występu tancerek z grupy Fantastic. Zgrane, delikatne ruchy – to właśnie coś, na co zawsze miło popatrzeć. Ale delikatnie nie znaczy powolnie – było żywo i energicznie. Nie zabrakło gracji i przede wszystkim talentu. Widownia powitała artystki gromkimi brawami, które były jeszcze żywsze po występie. Niecodzienną atrakcją okazał się pokaz fryzur i strojów w wykonaniu uczniów Centrum Kształcenia Praktycznego w Elblągu. Pomysły były najróżniejsze – od wymyślnych rodem z przyszłości przez artystyczne po klasyczne i stonowane – wszystkie wzbudziły choć jedno „och!” wśród widowni. Można też było się pobujać w rytm muzyki w wykonaniu zespołu „Radość” UTWiON. Skoczna muzyka, miła dla ucha melodia i dojrzałe głosy rozbrzmiały echem po sali.

Było wiele melodii wpadających w serce, ale nie tylko muzyka brzmi w piękny sposób. Może to być też recytowana poezja w wykonaniu kabaretu „Ale babki”. Ich wiersze z cyklu „gdyby poezja była kobietą” okazały się zarówno głębokie, jak i zabawne. Była to dobra okazja, by usłyszeć wiersze w interpretacji samych autorek: „To wspaniały kwiat, który na twej drodze mężczyzno wyrasta. Taka jest kobieta – niewiasta”. Ale kobiecość w rozumieniu wykonawczyń to nie tylko kwiat – to coś, co zawsze jest idealne: „Niech żyje celulit i kurze łapki, bo i tak jesteśmy super fajne babki!”, nawet przez swoją nie-idealność.

Ważnym punktem programu było losowanie numerków „w starym stylu”. Przed wejściem panie dostawały cukierki z numerkami. W połowie spotkania nastąpiło losowanie – 15 pań dostało czekolady, goździki i rajstopy – podarunki rodem z PRL-u, powrót do pewnych wartości i korzeni święta kobiet. Przy odbiorze na scenie musiały się podpisać. Wszystkie uśmiechnięte i zadowolone.

Gwiazdą wieczoru okazał się malborski zespół „Z górki”. Ich twórczość to połączenie śpiewu i tańca, zgranych ze skoczną melodią instrumentów. Wrażenie zrobiły cygańskie suknie – falujące suknie i ich intensywne kolory oraz błyszczące złote ozdoby. Między piosenkami robiono przerwy na opowieści o Cyganach – legendy i fakty. Przedstawiono historie silnych, ale skromnych kobiet. Można było dowiedzieć się wiele o kulturze cygańskiej – o strojach, ozdobach, tańcach i tradycjach. W programie zespołu przewidziane były wzruszające, jak i zabawne momenty. „Wieczór cygański” zyskał gromkie brawa.

– Czego paniom życzyć w związku z nadchodzącą wiosną? Bo jeszcze ten dzień nie jest taki, jakbyśmy chciały, żeby był – słoneczny, serdeczny – serdeczny to zaraz będzie, bo będziemy się tu dobrze bawić. Natomiast życzę jeszcze więcej ciepła i jeszcze więcej słońca, pogody ducha, radości ze wszystkich podejmowanych przez was działań, żeby wam się wszystkie marzenia spełniały, żebyście zawsze były wesołe duchem i żebyście wszystkie wyglądały tak pięknie, jak dzisiaj – życzyła zebranym na początku spotkania Iwona Orężak.

 

Print Friendly, PDF & Email