MZ: Trwają analizy, czy nie poszerzyć grona osób dla których szczepionki AstryZeneki zostaną udostępnione

MZ: Trwają analizy, czy nie poszerzyć grona osób dla których szczepionki AstryZeneki zostaną udostępnione
Fot. Pixabay

Trwają usilne analizy, czy nie poszerzyć grona osób dla których szczepionki firmy AstryZeneki zostaną udostępnione – podkreślił w piątek rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz. Myślę, że do poniedziałku te decyzje będą zapadać – dodał.

Andrusiewicz przyznał w piątek na konferencji prasowej, że rzeczywiście widoczna jest w naszym kraju rezygnacja ze szczepień przeciw COVID-19 szczepionką firmy AstraZeneka. – Jeszce raz podkreślam, że jest to szczepionka bezpieczna. Wczoraj Europejska Agencja ds. Leków potwierdziła, że nie ma żadnego bezpośredniego związku z jakimkolwiek zgonem w Europie po szczepieniu – podkreślił rzecznik MZ.

– Więc jest to szczepionka nie dość, że bezpieczna, to jeszcze w pełni skuteczna. Chroni nie dość, że przed zachorowaniem, to chroni przed poważnymi konsekwencjami, jeżeli już ktoś by zachorował – dodał Andrusiewicz.

– Tam (na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego) ta dyskusja też się toczyła w zakresie możliwości udostępnienia szczepionki w razie czego kolejnym grupom wiekowym. Myślę, że do poniedziałku te decyzje będą zapadać – zaznaczył Andrusiewicz.

Jak dodał, „w poniedziałek lub przed końcem weekendu minister Michał Dworczyk zechce te decyzje ogłosić”. – Trwają naprawdę usilne analizy, czy nie poszerzyć tego grona osób dla których szczepionki firmy AstraZeneka zostaną udostępnione – podkreślił rzecznik MZ.

W czwartek dyrektor Europejskiej Agencji Leków (EMA) Emer Cooke poinformowała, że szczepionka przeciw COVID-19 firmy AstraZeneca jest bezpieczna i skuteczna. – Jest to bezpieczna i skuteczna szczepionka. Jej zalety związane z ochroną ludzi przed COVID-19 przeważają (…) nad ryzykiem. Szczepionka nie jest odpowiedzialna za ogólny wzrost przypadków zakrzepów krwi – oświadczyła Cooke.

Szef KPRM Michał Dworczyk powiedział w czwartek PAP, że stanowisko EMA ws. szczepionki AstryZeneki to kolejny dowód na to, że nie warto ulegać histerii, tylko warto opierać się na faktach i rekomendacjach lekarzy. – Postępujemy tak od początku pandemii i kolejny raz przekonujemy się o słuszności tej strategii – mówił Dworczyk.

Kilkanaście krajów, w tym Niemcy, Francja, Włochy i Hiszpania, zawiesiło w ostatnich dniach podawanie szczepionki AstraZeneca w związku z obawami, że może ona powodować zakrzepy krwi. Premier Włoch zapowiedział już wznowienie szczepień preparatem AstryZeneki. (PAP)

Edyta Roś
Print Friendly, PDF & Email