Premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski przekazali dziś informacje o kolejnych obostrzeniach wprowadzanych w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Co się zmienia?
– Chcemy za wszelką cenę uniknąć tego, co spotkało naszych partnerów w Europie zachodniej i wiemy doskonale, że nawet bogatsze kraje mogą mieć kłopoty z takim zakresem pandemii jak spotkało to zachód Europy – zaznaczył premier Morawiecki. – Chcemy być przygotowani na wzrost zachorowań, ale jednocześnie chcemy poprzez kolejne ograniczenia wypłaszczać krzywą przyrostu zachorowań, by nie doszło do takich sytuacji do których dochodzi we Włoszech czy chociażby w Hiszpanii, do segregacji chorych – dodał.
Premier zaznaczył, że Polska musi zrobić wszystko, by uniknąć tego najgorszego scenariusza.
– Za dużo jest osób na bulwarach, za dużo w parkach, w miejscach rekreacji i to są miejsca, z których – już dziś to wiemy – pochodzą nowe zakażenia – przekazał premier. – Musimy dalej zachowywać dystans społeczny – dodał szef rządu.
Jakie przepisy wprowadza rząd?
Nowe ograniczenia w kwestii przemieszczania się:
- osoby poruszające się po przestrzeni publicznej muszą zachować od siebie dwa metry odległości;
- osoba poniżej 18. roku życia poza domem może przebywać tylko z osobą dorosłą;
- wprowadzony zostaje zakaz korzystania z wypożyczalni rowerowych;
- zamknięte zostają bulwary, parki, plaże i inne miejsca rekreacji.
Nowe ograniczenia w handlu:
- w sklepie spożywczym w kolejce do kasy (przy zachowaniu odpowiedniej odległości) przebywać mogą maksymalnie 3 osoby;
- w sklepach klienci i pracownicy muszą być wyposażeni w rękawiczki;
- sklepy i apteki między 10:00 a 12:00 będą otwarte tylko dla seniorów powyżej 65. roku życia;
- na bazarach liczba osób musi zostać ograniczona do 3 osób do jednego stanowiska;
- w weekendy będą zamykane sklepy budowlane.
Ograniczenia dotyczą też punków usługowych:
- zamknięte zostają salony fryzjerskie, zakłady kosmetyczne, salony piercingu i salony tatuażu;
- w placówkach pocztowych na jedno okienko mogą przebywać maksymalnie dwie osoby.
Wymogi w zakładach pracy:
- co najmniej 1,5 metra między pracownikami w biurze (od najbliższego czwartku);
- obowiązek używania rękawiczek oraz zabezpieczenia płynów dezynfekujących;
- przestrzeganie wspomnianych wyżej nakazów sprawdzane będzie przez pracowników Państwowej Inspekcji Pracy.
Co jeszcze się zmienia?
Zamknięte zostają hotele, pensjonaty i inne miejsca noclegowe (goście, którzy przebywają w tych obiektach muszą się wykwaterować do najbliższego czwartku).
W myśl nowych przepisów odłożone zostaje wykonywanie zabiegów rehabilitacyjnych, które nie są pilne.
Nałożony zostaje także limit miejsc w autobusach i busach u przewoźników prywatnych na takich zasadach, jak obowiązuje to dziś w transporcie publicznym.
Zmiany dotyczą także przepisów dotyczących kwarantanny. Osoby, które od dziś zostaną poddane kwarantannie muszą zostać odizolowane, a jeśli jest to nie możliwe, kwarantannie zostają także poddane osoby, z którymi mieszka osoba poddana kwarantannie.
– Wszystkie modele, które mówią o tym jak przebiega epidemia mówią o tym, że wzrost ilości chorych jest wykładniczy. Oznacza to, że co kilka dni ilość chorych się podwaja. I wszystkie te modele mówią o jednym: jeżeli ograniczymy kontakty między ludźmi mamy szansę spowolnić ten wzrost i ochronić ludzkie życie – zaznaczył minister zdrowia Łukasz Szumowski. – Te kontakty musimy ograniczyć nie o połowę, a o 75-80 procent. Wtedy mamy szansę ograniczyć wzrost liczby zachorowań i wzrost liczby zmarłych z powodu koronawirusa – dodał.
Wszystkie ogłoszone dziś obostrzenia obowiązywać będą przez okres najbliższych dwóch tygodni. Jak zaznaczył premier policja wspierana przez żołnierzy będzie rygorystycznie sprawdzała i pilnowała czy wprowadzone ograniczenia są przestrzegane.