Pogoda nie rozpieszcza, nocami temperatura spada poniżej zera stopni. – Dla wielu osób może to być naprawdę śmiertelne zagrożenie, dlatego apeluję – bądźmy uważni na innych, na osoby w kryzysie bezdomności, potrzebujące pomocy. Nawet, a może szczególnie, gdy są pod wpływem alkoholu. Nie odwracajmy wzroku – mówi minister rodziny i polityki społecznej Dorota Bojemska.
Zima to dla niektórych czas długo wyczekiwanych aktywności takich jak jazda na łyżwach, sankach, nartach. Dla innych czas odpoczynku w domowym zaciszu. Dla wielu osób jest to jednak prawdziwa walka o życie. Dotyczy to przede wszystkim osób zmagających się z kryzysem bezdomności.
Z całego serca apeluję o wrażliwość. Każdego roku dochodzi do wielu tragedii, których być może dałoby się uniknąć, gdyby ktoś zareagował w porę. Jeżeli widzimy człowieka śpiącego na przystanku lub ławce, reagujmy, zadzwońmy na telefon alarmowy. Nie odwracajmy wzroku od osób na pierwszy rzut oka znajdujących się pod wpływem alkoholu, ci ludzie będą szczególnie narażeni na wychłodzenie – podkreśla minister rodziny i polityki społecznej Dorota Bojemska.
Powinniśmy być jednak uważni na wszystkich, zasłabnąć na mrozie może każdy, chociażby osoba chora na cukrzycę czy osoba starsza. Warto też obserwować swój organizm i gdy tylko czujemy się źle – zostańmy w domu, a jeżeli już znaleźliśmy się na zewnątrz – poprośmy o pomoc.
– Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, w ferworze przygotowań nie zapominajmy o tym, co najważniejsze – o drugim człowieku, który potrzebuje pomocy. Dobro zaczyna się od drobnych gestów, które w tym przypadku mogą uratować życie, mogą uchronić od tragedii całe rodziny. Bądźmy wrażliwi, bądźmy solidarni społecznie – apeluje minister Dorota Bojemska.