Morawiecki: Dziś mowa jest o mutacji Delta, ale za rogiem czai się mutacja Lambda

Morawiecki: Dziś mowa jest o mutacji Delta, ale za rogiem czai się mutacja Lambda
Fot. Kancelaria Premiera

Przygotowujemy się do tego, aby w dużej skali móc badać wirusa pod kątem jego mutacji. Dziś mowa jest o mutacji Delta, ale za rogiem czai się mutacja Lambda – podkreślił we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

Premier wraz z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim wzięli we wtorek udział w posiedzeniu sztabu dotyczącego sytuacji epidemicznej w Polsce.

Morawiecki przytoczył na późniejszej konferencji prasowej dane ze Stanów Zjednoczonych, które mówią o tym, że 99,2 proc. zmarłych na COVID-19 to osoby niezaszczepione. Jak podkreślał, osoby zaszczepione są znacząco bardziej bezpieczne. – Czy trzeba jeszcze lepszej statystyki? Czy można mocniejsze dane przedstawić, niż te? – pytał.

Premier zaznaczył, że rząd na wszelki wypadek szykuje się na najgorszy scenariusz rozwoju pandemii, ale – jak dodał – można go uniknąć. – Możemy jego uniknąć poprzez właśnie naszą przezorność, właśnie poprzez szczepienia, poprzez cały czas zachowywanie tych zasad przeciwcovidowych, które obowiązują – powiedział.

Wśród działań szef rządu wspomniał o przygotowaniach do tego, „aby w dużej skali móc sekwencjonować, badać wirusa pod kątem jego mutacji”. – Dziś mowa jest o mutacji Delta, ale przecież już za rogiem czai się mutacja Lambda. To są ryzyka, których można cały czas uniknąć – podkreślił.

Morawiecki zaznaczył, że był w środę na warszawskiej Woli, gdzie znajdują się zakupione najlepsze na świecie urządzenia do badania typu mutacji wirusa SARS-CoV-2.

To, co na dziś mogą zrobić wszyscy obywatele, to według premiera uświadamianie. – To jest nasza społeczna odpowiedzialność – powiedział.

Australijskie media informowały, że po wariantach Alfa, Kappa i Delta koronawirusa teraz do Australii dotarł wariant Lambda. Wstępne badania sugerują, że nowy wariant może się szybko rozprzestrzeniać i być trudny do zwalczenia za pomocą dostępnych szczepionek. Wariant, nazwany w czerwcu przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) „Lambda”, został wykryty u zagranicznego podróżnika, który w kwietniu przebywał na kwarantannie w hotelu w Nowej Południowej Walii – podała baza danych genomicznych AusTrakka. (PAP)

Agnieszka Ziemska
Print Friendly, PDF & Email